Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Wierzyli w żółtą flagę

Pierwszy w historii Indy Racing League, wyścig bez neutralizacji pogrzebał szanse Ryana Briscoe na mistrzostwo.

Australijczyk prowadził w Firestone Indy 300 z przewagą 24 sekund nad Dario Franchttim, ale na sześć okrążeń przed metą musiał zjechać na dolewkę. Silnik Hondy więcej palił z powodu tempa wyścigu - zwycięzca uzyskał średnią 324,154 km/godz., drugą najwyższą w historii.

Franchitti, wolniejszy od Briscoe o ponad milę na godzinę na ostatnich dwóch okrążeniach, wygrał z przewagą 4,7 sekundy, drugi raz po 2007 zdobywając mistrzostwo IndyCar Series. W 2008 Szkot próbował szczęścia w NASCAR. Trzeci kandydat do tytułu przed rundą na Homestead-Miami Speedway, Scott Dixon, kolega Franchittiego w Target Chip Ganassi Racing, tak jak Briscoe, zaliczył pit stop po 144 okrążeniach i na finiszu musiał ponownie tankować - dwie rundy wcześniej niż Australijczyk.

- Tak jak w 2007, próbowałem zaoszczędzić paliwo i trzymać się taktyki - powiedział Dario Franchitti. Przed dwoma laty, w decydującym wyścigu Dixonowi zabrakło paliwa na ostatnim okrążeniu. Tym razem Franchittiemu pomogło późniejsze tankowanie - po 150 kółkach.

- Zawsze myślisz, że musi pojawić się żółta flaga - mówił Scott Dixon. - Trochę zabrakło nam paliwa. Musimy przyjąć ten cios - i spróbować ponownie w przyszłym roku.

- To dosyć frustrujące - oświadczył Ryan Briscoe po wyrównaniu rekordu serii, ósmym drugim miejscu w sezonie. Kierowca Penske prowadził przez 103 okrążenia i zdobył dwa bonusowe punkty. - To był jeden z moich najlepszych wyścigów. Nienawidzę przegranej z powodu paliwowej taktyki. Zdecydowanie myślałem, że to rozstrzygnie się pomiędzy mną i Scottem.

Raphael Matos sięgnął po tytuł Debiutanta Roku. Zajął dopiero 14 miejsce, ale jego rywal Robert Doornbos wycofał się z powodu awarii po 166 okrążeniach, jadąc z tyłu stawki. Trzy panie zamknęły klasyfikację. Danica Patrick zderzyła się w depo z Danem Wheldonem.

Fot. Jim Haines

FIRESTONE INDY 300
Homestead-Miami Speedway
200 okrążeń x 2,414 km = 482,800 km

1. Dario Franchitti (Ganassi) 1:28.28,3117
2. Ryan Briscoe (Penske) +4,7888
3. Scott Dixon (Ganassi) +6,0206
4. Tony Kanaan (Andretti Green) -1 okr.
5. Helio Castroneves (Penske) -1 okr.
6. Hideki Mutoh (Andretti Green) -2 okr.
7. Mario Moraes (KV Racing) -2 okr.
8. Alex Lloyd (Newman/Haas/Lanigan) -2 okr.
9. Tomas Scheckter (Dreyer & Reinbold) -3 okr.
10. Justin Wilson (Coyne) -3 okr.
11. Graham Rahal (Newman/Haas/Lanigan) -3 okr.
12. Ed Carpenter (Vision) -3 okr.
13. Ryan Hunter-Reay (Foyt) -4 okr.
14. Raphael Matos (Luczo Dragon) -4 okr.
15. Mike Conway (Dreyer & Reinbold) -5 okr.
16. EJ Viso (HVM) -6 okr.
17. Milka Duno (Dreyer & Reinbold) -6 okr.
18. Sarah Fisher (Fisher) -13 okr.
19. Danica Patrick (Andretti Green) -15 okr.

KOŃCOWA PUNKTACJA INDYCAR SERIES
1. Franchitti 616, 2. Dixon 605, 3. Briscoe 604, 4. Castroneves 433, 5. Patrick 393, 6. Kanaan 386, 7. Rahal 385, 8. Andretti 380, 9. Wilson 354, 10. Wheldon 354.

Dario Franchitti i Scott Dixon | Fot. Shawn Payne

Fot. Shawn Payne

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Sawicki drugi w Dijon
Następny artykuł Wygrana na pożegnanie

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska