Cenne doświadczenia z toru Nurburgring.

Karolinie Czapce tym razem partnerował znany z wcześniejszych wspólnych startów, Fin Niko Nurminen. Dla Niko start był nie lada wyzwaniem z uwagi na to, że nigdy wcześniej nie startował na torze Nurburgring, a warto przypomnieć, że północna pętla toru mierzy prawie 25 kilometrów szczególnie trudnej trasy. Jedyną możliwością zapoznania się z torem był krótki dwugodzinny trening w piątek.

W sobotę rano odbyła się sesja kwalifikacyjna podczas której kierowcy wywalczyli jedenaste pole startowe w Pucharze Hondy Civic Type-R.

Jako pierwsza za kierownicę wsiadła Karolina Czapka. Sukcesywnie z okrążenia na okrążenie wyprzedzała konkurentów, żeby po ośmiu okrążeniach znaleźć się na rewelacyjnym drugim miejscu w pucharze Hondy. Po dziewiątym okrążeniu planowany był zjazd do boksu w celu uzupełnienia paliwa i zmiany kierowcy. Warto podkreślić, że tuż przed zjazdem Karolina wysunęła się na chwilę na pierwsze miejsce. Zmiana kierowców i tankowanie trwało bardzo krótko i Niko wyjechał na tor utrzymując drugie miejsce w Pucharze Hondy. Po kolejnych dziewięciu okrążeniach Niko zjechał na planowane tankowanie i zmianę kierowcy utrzymując wciąż drugie miejsce. Należy zwrócić uwagę na to, że czasy obojga kierowców były bardzo regularne i bliskie magicznej granicy dziesięciu minut. Karolina notowała czasy w granicach 10min 10 sek, a Niko tylko dwie sekundy gorsze.

Nikt nie spodziewał się tego co miało się stać za chwilę. Otóż po zatankowaniu paliwa i zajęcia miejsca za kierownicą przez Karolinę, w momencie kiedy chciała wyruszyć na tor okazało się, że nie można włożyć żadnego biegu. Awaria została bardzo szybko zlokalizowana. Uszkodzeniu uległ wybierak w skrzyni biegów. Usterkę doraźnie usunięto, lecz cała operacja trwała za długo, żeby myśleć jeszcze o zajęciu dobrego miejsca. Kiedy wydawało się, że nic złego nie może się już wydarzyć, po dwóch kolejnych okrążeniach reanimowany wybierak odmówił współpracy i żółto-srebrna Honda zjechała na pobocze, kończąc tym samym udział w zawodach.

Podsumowując jednak ten start, należy podkreślić, że problemy z którymi zespół borykał się przez cały sezon związane z układem hamulcowym i nastawami zawieszeń Hondy zostały zażegnane co każe z optymizmem patrzeć w przyszłość. Niemieccy konkurenci Karoliny i Niko byli pełni uznania wobec czasów które nasi zawodnicy uzyskiwali podczas zawodów.

Był to ostatni wyścig zespołu Karolina Autosport w tym sezonie, ale samochód Karoliny oraz cały zespół będzie można spotkać na warszawskim Motor Show które odbędzie się w dniach 3-7 Listopada. Serdecznie zapraszamy!

(inf. pras.)