Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Serafin: Zwycięstwa zawsze dają radość

Kamil Serafin, mistrz Polski Kia Lotos Race, przyznał w rozmowie z Autoklubem, że po kontrowersyjnym sezonie pozostaje pewien niedosyt, ale sam kierowca i jego zespół nie mają sobie nic do zarzucenia.

21-latek w tym roku zwyciężył w dwóch wyścigach sezonu i w klasyfikacji generalnej pokonał najgroźniejszego rywala o 10 punktów.- Pojawił się pewien niedosyt, ale sobie nie mam nic do zarzucenia. Nie od nas zaczęła się cała fala protestów. My skupiliśmy się na sportowej walce i rywalizacji na torach. Niestety rywale wyszli poza to i musieliśmy odpowiedzieć tym samym. Nie mogliśmy pozostać dłużni. Dwa najważniejsze protesty w tym sezonie, czyli na moją przednią szybę w Moście oraz mój na wycięcie na rurę wydechową w zderzaku, to ten sam kaliber. Ani jedna, ani druga rzecz nie wpływała na osiągi. Mój rywal chciał mnie pogrążyć w klasyfikacji generalnej i gdybyśmy zostawili to bez odzewu, to pogodzilibyśmy się z porażką. Nie mogliśmy tego odpuścić. Złożyliśmy podobny protest i wszystko skończyło się w wiadomy sposób. Oczywiście wolałbym zwyciężyć w sportowej walce i zrobiłbym to, ponieważ po opublikowaniu nieoficjalnych wyników w Moście, w klasyfikacji sezonu miałem komfortową przewagę i gdyby utrzymano je, to wystarczyłoby mi zdobycie jakichkolwiek punktów w Monzy. Nie mam żadnych zarzutów w swoją stronę - mówił Serafin.- Niestety praca komisji technicznej oraz regulamin techniczny pozostawiają wiele do życzenia. Wszystko, co miało zostać powiedziane w tym temacie, zostało już powiedziane. Praca komisji technicznej stoi na bardzo niskim poziomie i na tym zakończmy ocenę - dodał.Serafin podsumował także miniony rok pod względem sportowym i przyznał, ze odebrane zwycięstwo w Moście było jego najlepszym startem w tym roku.- Zwycięstwa zawsze dają radość i są wyjątkowe na swój sposób. Bardzo cieszyło mnie zwycięstwo, które odebrano mi w Moście. To bardzo trudny tor i na nim widać różnice między kierowcami. Czeski obiekt mocno weryfikuje umiejętności i wygrywając, można poczuć się bardzo mocno docenionym. Po wykluczeniu to zwycięstwo odebrano mi i to słabszy moment tego sezonu. Do pozytywów należy zaliczyć pole position wywalczone na Słowacji i w Czechach. Wcześniej nie zwyciężałem w kwalifikacjach. To były dobre momenty tego sezonu.Mistrz Polski podsumował także ostatnią rundę sezonu, któa nie była jego najlepszym występem w roku.- Myślę, że popsułem kwalifikacje i moje tempo na Monzy to nie był zamierzony efekt. Jak dobrze wiemy Picanto mają na tyle małą moc, że samotna jazda jest bardzo ciężka. Różnica między jazdą w tunelu aerodynamicznym i poza nim na Monzy wynosi około dwóch sekund. Ktoś, kto jedzie sam, nie ma szans na dobry rezultat. Na najszybszym okrążeniu w Q3 nie udało mi się pojechać za kimś i stąd słabszy wynik. W wyścigach wiedziałem, że najważniejsze jest dojechanie do mety i nie musiałem pakować się w niepotrzebne kłopoty. Celem było dojechanie na rozsądnych pozycjach i zdobycie tytułu. Zrealizowaliśmy to.- Myślę, że w przyszłym roku ponownie pojawię się w Kii. Oczywiście rozglądamy się szerzej, ale wszystko zależy od zgromadzonego budżetu. Jeśli znajdziemy sponsorów, to bardzo chętnie spróbuję swoich sił w walce z innymi kierowcami. Można powiedzieć, że wywalczenie tytułu i zacięta walka w tym sezonie zaostrzyło mój apetyt na starty w mocniejszej serii. Biorąc pod uwagę realne marzenia, celujemy w Clio Cup. Wielu zawodników z KLR przeszło do tej serii i chciałbym też spróbować swoich sił w tym aucie. Nie jest to jedyna opcja, która rozważamy i musimy jeszcze trochę poczekać - zakończył.fot. KLR

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Hyundaie nie punktują
Następny artykuł Wejście Castronevesa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska