Samokrytyczny Robert
Robert Kubica, jadący BMW Sauberem F1 06/05, samokrytycznie ocenił swój debiut w F1.
- Bardzo dobrze wystartowałem, ale później miałem kłopoty w tych ekstremalnych warunkach, ponieważ nie posiadam zbyt dużego doświadczenia w jeździe z kontrolą trakcji i z innymi ustawieniami. Na drugim okrążeniu popełniłem błąd na szykanie i zakręciłem się. Potem przytrafił mi się kolejny błąd - uderzyłem w barierę. Z powodu tego musieliśmy zmienić taktykę postojów i zakończyłem wyścig na oponach intermediate. Pod koniec były już zniszczone, dlatego jechałem tak wolno. Wynik jest dobry, lecz moja dzisiejsza jazda - nie. Popełniłem zbyt wiele błędów.
- To fantastyczny dzień, nie tylko dla mnie, ale dla całego zespołu - zachwycał się Nick Heidfeld (F1.06/02). - Szczególnie, iż byliśmy w dołku po ostatnich dwóch wyścigach. Bardzo dobrze, że Robert finiszował na punktowanym miejscu. Ten rezultat daje nam wszystkim ogromną motywację. Musiałem obchodzić się ostrożnie z oponami, żeby ich nie przegrzać, ale sądzę, że większość kierowców miała dzisiaj ten sam problem. Ekipa w depo wykonała doskonałą robotę. Dzięki nim dostałem się przed Coultharda i dotarłem na podium. Przeżyłem dwa trudne momenty - na początku, kiedy wypadłem na brudnym torze i pod koniec, gdy wyprzedziłem Michaela Schumachera. Wjechał mi w tył i zniszczył sobie zawieszenie, a mnie uszkodził układ kierowniczy. Wiedziałem jednak, że mam bezpieczną przewagę, dlatego odpuściłem na finiszu.
- Nick zaliczył fantastyczny wyścig w bardzo trudnych warunkach i zasłużył na podium - powiedział Mario Theissen. - Robert zdołał sięgnąć po dwa punkty w swoim pierwszym Grand Prix. Na początku nowe terytorium okazało się dla niego trochę śliskie. Ten wynik stanowi dla nas bodziec przed pozostałą częścią sezonu. Wielkie dzięki dla całego teamu, nie tylko tutaj na torze, ale również dla kolegów w Monachium i w Hinwil.
- To fantastyczny wynik po szalenie ekscytującym wyścigu w trudnych warunkach - stwierdził Willy Rampf. - Gdy Robert zjechał z uszkodzonym nosem, musieliśmy zmienić taktykę, ale było za wcześnie na slicki. Zdawaliśmy sobie sprawę z ryzyka, jakie niosło ze sobą pozostawienie go na intermediate, jednak dodatkowy postój kosztowałby nas co najmniej jedno miejsce. Tempo jazdy Roberta, uzyskiwane czasy w pierwszym wyścigu F1 były bardzo dobre. Walczył również skutecznie o pozycję.
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.