503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Wypowiedzi po Żaganiu

KLAUDIA PODKALICKA: - To był piekielnie szybki weekend rajdowy.

Edytowano:

Tempo, jakie udało się kręcić z Piotrem, było bardzo dobre. Czasy jakie uzyskaliśmy na poszczególnych oesach, dają wiele do myślenia konkurencji. Robiliśmy wszystko co w naszej mocy aby dowieść pudło na zakończenie sezonu. Niestety, auto nie wytrzymało tego napięcia. Pojawił się problem z przegrzewaniem silnika. To nas zatrzymało na 22 kilometrze niedzielnej próby. Nie poddaję się nigdy i będę dążyć do wyniku, który będzie satysfakcjonujacy dla naszego zespołu otoMoto Team. Musimy pracować, dużo trenować! Doświadczenie, jakie zdobywamy w trakcie tak trudnych rajdów Cross - Country, buduje zespół. Jesteśmy silniejsi! Kłopoty, które mogą się pojawić - niektórych burzą, nas budują! Relacja między mną, a Piotrem jest doskonała. Uzupełniamy się na trasie, w strefie serwisowej. Załoga pracująca nad tym aby wszystko było dopięte na ostatni guzik, potwierdza swoje zaangażowanie i profesjonalizm. Niestety, czasami nie mamy na to wpływu. Rajd Żagań Master Race to pokazał. Jest wiele przemyśleń... Walczyliśmy z problemem technicznym od drugiego odcinka, eliminowaliśmy wszystkie kłopoty, jednak ten kluczowy był zbyt poważny. Czasu na takie naprawy w trakcie rywalizacji nie było. Pojechaliśmy wszystko! Międzyczasy na OS4 były wyjątkowo dobre! Teraz czas na podsumowanie, przygotowanie się do kolejnych startów. Nie odkładamy kasków. Wam, drodzy kibice - dziękuję serdecznie, że jesteście ze mną. To jest najmocniejszy argument aby realizować to co kocham. Dowiozę dla Was to upragnione zwycięstwo.

PIOTR BINAŚ: - Kolejny start z Klaudią tylko mi potwierdził, z jak szybką dziewczyną mam do czynienia! Odnajduje się perfekcyjnie na trudnych odcinkach rajdowych. Szybkość, opanowanie oraz kontrolowanie tego co robi, wzbudza ogromny podziw. Myślę, że ten sezon wyścigowy w pucharze VWCC złamał jakiekolwiek bariery szybkościowe u Klaudii. Jak wszystko się układa, nie ma problemu technicznego - Klaudia zawsze robi czasy powyżej oczekiwań konkurencji. Jestem przekonany, że jako zespół wzbudzamy ogromny szacunek. Nie przyjeżdżamy po to aby sobie pojeździć. Jestem na rajdzie aby osiągać szczyty. Oczywiście możemy mówić, dlaczego nie dojechaliśmy do mety, co się stało... Tak, auto padło na ostatnim odcinku, ale tylko z tego powodu, że byliśmy wyjątkowo szybcy i problem z autem od drugiego odcinka to zakończył na OS4. Zespół zrobił wszystko aby go wyeliminować. Niestety, są sytuacje, na które wpływu już nie mieliśmy. Podsumowując, jesteśmy bardzo zadowoleni i myślimy już w tym momencie tylko o kolejnych startach. Dziękuję Klaudia, jesteś świetnym kierowcą i jazda z Tobą to ogromny zaszczyt. Fot. Michał Zbikowski.

Łukaszewski/Duhanik-Persson

MARCIN ŁUKASZEWSKI / MAGDALENA DUHANIK-PERSSON: - Był to debiut naszego nowego samochodu na trasach rajdowych. Awaria paska klinowego na dwóch odcinkach specjalnych pokrzyżowała nam całkowicie  założenia i o wyniku sportowym nie było mowy. Dobrze jednak, że awarie te miały miejsce na koniec sezonu, który dla naszego zespołu nie był ważny punktowo. Rajd szybki, średnie prędkości w okolicy 93-99 km/godz.  po poligonie, na trasach bez możliwości zapoznania to spore wyzwanie. Przed nami zima, czas na modernizacje i przygotowania do nowego sezonu 2014. 

Robert Kufel

ROBERT KUFEL: - Rajd bardzo szybki, który preferował mocne samochody. Pojedyncze rzeczy i składowe cieszą, ale wynik końcowy jest daleki od oczekiwań i możliwości. Pozostaje nam pracować i rzetelnie przygotować się do nowego sezonu 2014.

 

 

 

Lechowicz/Solecki | Fot. 4xDrive

ŁUKASZ LECHOWICZ: - Na finałową rundę jechaliśmy z przekonaniem o potencjale naszych aut oraz załogi. Pierwsze kilometry pokazały, że będzie to rajd szybki, a nawet bardzo szybki - średnia odcinków wynosiła dużo powyżej 80 km/godz.,  a prędkości maksymalne sięgały 160 km/godz. Z takimi warunkami spotkaliśmy się pierwszy raz poza treningami. Stałe tempo oraz oszczędzanie samochodu zaowocowało równą jazdą, polepszaną o minutę szybszym tempem na każdym następnym odcinku. Auto spisywało się rewelacyjnie i nie mieliśmy nawet jednego problemu / awarii. Teraz czekamy na wyniki obrad Głównej Komisji Sportu Samochodowego PZM w sprawie wyników dla klasy T2, gdyż chyba nie wszyscy grali fair i są protesty do dłuższego rozpatrzenia. Wstrzymuje to także wyniki klasyfikacji drużynowej. Po rajdzie czeka nas czas na chwilowy odpoczynek - ale już zaczynamyrównolegle przygotowania do kolejnego sezonu, gdzie nasza załoga Lech-Pol 4x4 Team wspierany przez 4xDrive i jeżdżąca pod ich szyldem, pokaże że jesteśmy w stanie zajmować najlepsze lokaty. Pozdrawiam oraz dziękuję za sezon 2013: Łukaszowi Soleckiemu (pilot), Robertowi i Dominikowi z 4xDrive - za wszystko co robią i że jesteśmy razem już tyle lat, Danielowi Burzyńskiemu  i Sylwii - za to, że ogarniają ( 4x4.net.pl ), mechanikom za to, że mają siłę składać te auta, reszcie Teamu 4xDrive - Remigiuszowi Kleinowi, Tomkowi Piecowi oraz Sławkowi Wasiakowi i Mariuszowi Grydziuszko - za to że prowadzą nas w świecie FIA. Podziękowania również dla naszych partnerów: Lech-Pol Producent Wyrobów Pościelowych, Soltrade, 4xDrive, Anglers Adventure Team (www.anglers.com.pl ) oraz Lotto Rally Team.

Małysz/Marton

ADAM MAŁYSZ: - Jesteśmy bardzo zadowoleni z końcowego efektu. Niestety, wczorajsza strata wpłynęła mocno na ostateczny wynik. Obawialiśmy się z Rafałem również trochę o samochód kolegów, więc momentami jechaliśmy nieco ostrożniej. Mimo tego rywalizacja była bardzo emocjonująca. Nie da się ukryć, że Miroslav Zapletal był świetny. Serdeczne gratulację Mirkowi oraz Łukaszowi Komornickiemu całego sezonu! Mamy z Rafałem Mistrzostwo CEZ, jesteśmy zadowoleni z całego sezonu, dzięki któremu zdobyliśmy wiele cennych doświadczeń. Jednak to nie koniec pracy. Wciąż się uczymy, więc przed nami jeszcze wiele treningów przed Rajdem Dakar 2014. Nie możemy się już doczekać. Dziękujemy wszystkim kibicom za niesamowitą energię i wsparcie.

 

 

 

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Loeb na podium
Następny artykuł Błażusiak czwarty w Everett

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry