Safari wróciło do harmonogramu WRC w 2021 roku. Na mocy obecnego kontraktu kenijska runda pozostanie w kalendarzu aż do sezonu 2026 włącznie.

Podczas najbliższej, jubileuszowej edycji organizatorzy wykorzystają format znany z zeszłych lat. Przygotowano dziewiętnaście odcinków specjalnych o łącznej długości prawie 350 kilometrów.

Już na środę 21 czerwca zaplanowano odcinek testowy Loldia [5,40 km]. Dzięki temu wyprawa do stolicy kraju - Nairobi - może wypełnić cały czwartek i uniknie się niepolecanych w Kenii nocnych podróży. Po ceremonii startu załogi zmierzą się na torach równoległych superoesu Kasarani [4,84 km].

Sześć odcinków odbędzie się w piątek. Będą to dwa przejazdy znanych i nieznacznie zmodyfikowanych prób: Loldia [19,17 km], Geothermal [13,8 km] oraz Kedong [30,65 km]. Na tej ostatniej sekcje fesz-feszu w zeszłym roku sprawiły załogom wiele problemów i organizatorzy zapowiadali zmianę trasy, jednak według dostępnych map wprowadzono jedynie drobne korekty.

Identyczny schemat - trzy powtarzane oesy - przewidziano na sobotę. Bez zmian pozostały próby: Soysambu [29,32 km], Elementeita [15,08 km] oraz najdłuższa w tegorocznym harmonogramie Sleeping Warrior [31,04 km].

Z niedzielnego programu wypadł oes Narasha, w części przebiegający wyschniętym korytem rzecznym. Zastąpił go nowy odcinek Malewa [11 km]. Poza nim załogi dwa razy przejadą Oserian [18,33 km] oraz Hell’s Gate [10,53 km], w powtórce stanowiący Power Stage.

Rajd Safari odbędzie się w dniach 21-25 czerwca i stanowić będzie siódmą odsłonę sezonu WRC 2023.

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai i20 N Rally1

Photo by: Tomasz Kaliński