Team Australia na czele

Will Power, który w ubiegłym roku sięgnął po pole position w Lexmark Indy 300, przejechał 2,68-kilometrową pętlę Sebring w 51,51 - wyprzedził o dwie setne Tristana Gommendy'ego.

Nowy w Pacific Coast Motorsports, Mario Dominguez popisał się trzecim czasem, tracąc 4 setne do Powera. Drugi kierowca Teamu Australia, Simon Pagenaud ustawił Panoza zupełnie inaczej niż Power - i uzyskał czwarty rezultat. - Set up powinien być dobry na Mexico City i mam nadzieję, że będzie działał również w Surfers. Jeżeli nie, możemy wrócić do ustawień Willa - powiedział Pagenaud.

Niespodziankę sprawił Alex Figge, mieszcząc się w piątce. Kierowca z Kolorado przez cały sezon zmagał się z podsterownością Panoza, ale tym razem dopracowano przód - i 24-latek wygrał poranną sesję. Następny w wynikach, Paul Tracy zmienił Oriola Servię, jednak musiał zakończyć jazdy przed lunchem, bowiem wyczerpał limit testowych mil w sezonie.

SEBRING - 25.9

Will Power (Team Australia) 51,51

Tristan Gommendy (PKV) 51,53

Mario Dominguez (Pacific Coast) 51,55

Simon Pagenaud (Team Australia) 51,71

Alex Figge (Pacific Coast) 51,73

Paul Tracy (Forsythe) 51,79

Graham Rahal (Newman/Haas/Lanigan) 51,82

David Martinez (Forsythe) 51,91

Neel Jani (PKV) 52,04

Bruno Junqueira (Coyne) 52,30

Katherine Legge (Coyne) 52,58

James Winslow (Conquest) 53,65