Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Zgoda na nowy format sprintów

Zespoły Formuły 1 przegłosowały zmianę formatu wyścigowych weekendów zawierających sprint. Krótka rywalizacja otrzyma własne kwalifikacje.

Max Verstappen, Red Bull Racing RB18, battles with Lewis Hamilton, Mercedes W13

Począwszy od najbliższej rundy w Azerbejdżanie, sobotnie sprinty w Formule 1 poprzedzone będą oddzielnymi kwalifikacjami. Wyniki krótkiej rywalizacji nie będą miały wpływu na kolejność startową niedzielnego grand prix. Na zmiany zgodziły się zespoły oraz FIA.

Sprinty wprowadzono do Formuły 1 w sezonie 2021, a krótka rywalizacja wzbogaciła trzy weekendy: w Wielkiej Brytanii, we Włoszech i w Brazylii. Włodarze serii uznali nowy format za sukces i sprinty pozostawiono na kolejny rok, zamieniając brytyjski Silverstone na włoską Imolę.

Już przed rokiem starano się zwiększyć liczbę sprintów, ale nie osiągnięto porozumienia w tej sprawie. Udało się z myślą o rozpoczętym kilka tygodni temu sezonie. Tym razem zaplanowano sześć krótkich wyścigów. Pierwszy z nich odbędzie się już w najbliższy weekend w Azerbejdżanie, a następne kolejno w Austrii, Belgii, Katarze, amerykańskim Austin oraz Brazylii.

Nadal jednak pracowano nad poprawieniem widowiska, analizując każdy aspekt weekendu. Szczególnie chciano zachęcić kierowców do podejmowania większego ryzyka w sobotnim sprincie. O to było jednak trudno, ponieważ do tej pory wyniki krótkiej rywalizacji decydowały o kolejności startowej do głównego wyścigu.

Postanowiono to zmienić. Sprint poprzedzony będzie oddzielnymi kwalifikacjami (Sprint shootout), które w sobotnie przedpołudnie zastąpią drugi trening. Ten zwykle podczas „sprinterskich” weekendów wydawał się zbędny, ponieważ już w piątek po czasówce panowały warunki parku zamkniętego i zmiany dozwolone w samochodach były ograniczone. Kwalifikacje do sprintu również zostaną podzielone na trzy segmenty, choć ich długość będzie inna: SQ1 - 12 minut, SQ2 - 10 minut i SQ3 - 8 minut. W pierwszych dwóch częściach konieczne będzie użycie nowej pośredniej mieszanki, w ostatniej - miękkiej. 

Wyniki sprintu nie będą decydowały o „gridzie” niedzielnego grand prix. Ten ustalony zostanie piątkowymi kwalifikacjami. Generalnie więc w trakcie tych wzbogaconych weekendów zespoły będą miały do dyspozycji tylko jedną sesję treningową. Ograniczenie czasu na przygotowania było życzeniem Stefano Domenicaliego, dyrektora generalnego F1, który w jednym z niedawnych wywiadów przyznał, iż chciałby jak najmniejszej liczby sesji „o nic”.

Dyskusji podlegały także kary dla kierowców. Jeśli nie zostaną one odbyte w trakcie sprintu, przejdą na niedzielny wyścig główny.

Powyższe zmiany przegłosowano podczas dzisiejszego spotkania Komisji F1. Przepisy ratyfikowała Światowa Rada Sportów Motorowych. Zmieniony format zadebiutuje już w końcówce bieżącego tygodnia podczas wyścigowego weekendu w Azerbejdżanie.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Ferrari może stracić kluczowego pracownika
Następny artykuł Zwiększony limit jednostek napędowych

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry