503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Ferrari czy Radical?

Lider Grand Prix Polski, Maciej Stańco wywalczył pole position w 11 rundzie na Torze Poznań.

Edytowano:

Szef Fuchs Star Moto Racing wyprzedził o 1,143 sekundy kolegę z zespołu, Artura Janosza. Trzeci czas uzyskał Maciej Marcinkiewicz, wracający do mistrzostw Polski w Radicalu. Na początku czasówki zaczął padać deszcz i warunki stale się pogarszały.- Pogoda znowu spłatała figla - powiedział Maciej Stańco. - W momencie, jak wsiadałem do auta, zaczęło padać. Stwierdziłem, że trzeba od pierwszego koła pojechać szybko. Nawet nie zmienialiśmy opon. Wyruszyłem na starych, twardych, zimnych oponach, tylko wyjazdowych. Z kółka na kółko jechałem coraz szybciej. Na trzecim uzyskałem czas. Nim dogrzałem opony, zaczęło mocniej padać i było po wszystkim. Nie było sensu zjeżdżać i zmieniać kół. To nic by nie dało, bo na torze pojawiła się woda. Teraz do wyścigu ruszymy na nowych oponach.- Wyjechałem na starych oponach i uzyskałem drugi czas, za Maćkiem - mówił Artur Janosz. - Potem rozpadało się nie było szansy, żeby poprawić wynik. Jako zespół, zajęliśmy cały pierwszy rząd, więc jestem zadowolony.- W Radicalu jest o tyle problem, jak są takie warunki, że mamy jedną mieszankę gumy. Ona jest dosyć twarda - tłumaczył Maciej Marcinkiewicz. - Wyjechałem na zimny i mokry tor, więc nie mogłem rozgrzać opon. One się teoretycznie rozgrzały, ale dopiero po piątym okrążeniu, a wtedy już lał rzęsisty deszcz. Zrobiłem tyle, ile się dało - i zjechałem, bo dalej to już było ryzyko. Może teraz będzie sucho, to będę mógł powalczyć. Jedziemy tylko dzisiaj - testowo, tym co zostało. Już nawet nie inwestowaliśmy w opony. Olgierd Kubecki jedzie pierwszy wyścig w sprincie, drugi w życiu. Dla Adama Muzyczuka to już trzeci start. Maciej Ślemieński, który z nim jedzie w długim dystansie, zalicza pierwszy start w życiu. Bardziej się na nich skupiam, a będąc tutaj powiedziałem sobie, dlaczego by nie pojechać? Zobaczymy, jak Radical się sprawuje w tłumie. Warunki nam nie pomagają. Teraz mamy mocniejsze silniki 1500 i Radical jest szybszym samochodem od Ferrari. Tak naprawdę nigdy nie mieliśmy możliwości sprawdzenia, ile ten samochód potrafi. Myślę, że będzie trochę walki. Na pewno trochę podniosę Maćkowi ciśnienie!KWALIFIKACJE1. Maciej Stańco - Ferrari 430 GT3 1.36,4522. Artur Janosz - Ferrari 430 GT3 1.37,5953. Maciej Marcinkiewicz - Radical RS3 RS 1.39,187 (1. E2-2000)4. Bartosz Opioła - Porsche 997 GT3 Cup 1.40,4285. Adam Rzepecki - Renault Clio RS Cup 2.00,967 (1. E1-2000)6. Maciej Roch Pietrzak - Renault Clio RS Cup 2.04,302 (2. E1-2000)7. Olgierd Kubecki - Radical RS3 RS -

Fot. Grzegorz Kozera

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Wszyscy za Mireckim
Następny artykuł Stańco czekał na kolegę

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry