W dziewiątym starcie w Camping World Truck Series, kierowca Chevroleta Silverado wystawionego przez Kevin Harvick Inc, finiszował jako drugi w Bully Hill Vineyards 200. Był to debiut Piqueta na betonowym, 2,1-kilometrowym owalu Nashville Superspeedway.

Piquet po raz trzeci z rzędu zakwalifikował się w top 10 - rozpoczynał wyścig jako czwarty. Na ostatnim okrążeniu wyprzedził Rona Hornadaya i minął metę za Kylem Buschem, który w dwóch wyścigach pikapów w Nashville odniósł dwa zwycięstwa, dwa razy sięgnął po pole position i prowadził przez 271 z 300 okrążeń. Drugie miejsce Piqueta to najlepszy w historii, wynik brazylijskiego kierowcy w jednej z trzech najważniejszych serii NASCAR.

- Jestem taki szczęśliwy! - mówił Nelsinho. - Początek roku był bardzo skomplikowany, ale wiedziałem, że wyniki nadejdą. Tak właściwie, dla mnie sezon dopiero się rozpoczął. Bardziej wartościowe niż drugie miejsce jest to, że w wyścigu czegoś się nauczyłem. Tutaj to bardzo ważne, żeby nadal nabywać umiejętności, ponieważ to inny rodzaj wyścigów, niż single-seatery. Na torze trzeba wykazać się dojrzałością.

Fot. npiquet.com