Swoją flotę zmniejszyli z czterech do dwóch samochodów. Od 2017  roku francuski producent w pełni skupi się na WRC.- Sebastian powiedział, że był zaskoczony i rozczarowany. Ja dodam, że jestem smutny - powiedział Francois Ribeiro. - Jestem bardzo smutny. Nie spodziewałem się takiej decyzji.- W jakimś stopniu spodziewałem się ich decyzji o powrocie do rajdów, ale jeśli chodzi o Sebastiena byłem zaskoczony - kontynuował.-Kiedy zadzwonił do mnie, aby powiedzieć, że to koniec [z Citroenem i WTCC]… znam jego głos, wiem jak był rozczarowany i ja też. Nie rozumiem tego i ciężko to skomentować.- Przykro mi z jego powodu i mistrzostw, ponieważ nie miał szansy, tak jak sam napisał, aby zobaczyć jak bardzo rozwinie się, aby nawiązać rywalizację z [Jose Maria] Lopezem. Obecnie Lopez jest o jeden krok przed wszystkimi, ale szkoda, ponieważ szanuję wyzwanie, którego podjął się Loeb. W wieku 40 lat, będąc dziewięciokrotnym mistrzem WRC nagle mówisz, „w kolejnym roku jestem debiutantem”. Ilu kierowców może tak powiedzieć? Miał świadomość, że to program na trzy lata, rozwijał się i szkoda, że nie dostał szansy na trzeci rok startów. Niestety to nie jest moja decyzja i nic z tym nie mogę zrobić. Dałem mu przepustkę na WTCC - to był żart, ale powiedziałem mu, że drzwi są dla niego zawsze otwarte i jeśli czuje, że ma niedokończony biznes w WTCC to niech zadzwoni i postaramy się znaleźć rozwiązanie - podsumował.