503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Dakar: Mówią po 4. etapie

Opinie i komentarze uczestników Rajdu Dakar po czwartym etapie maratonu.

Tomasz Kaliński
Opublikowano:
#419 South Racing Can-Am: Sara Price, Jeremy Gray

YAZEED AL-RAJHI: - Trudny odcinek dla wszystkich. Złapaliśmy trzy kapcie, więc ostatnie 50 kilometrów musieliśmy pojechać ostrożnie. Wygrana była ważna. Jesteśmy w dobrej sytuacji i zmniejszyliśmy stratę. Przed nami jeszcze osiem dni. Jutro będziemy otwierać trasę, więc będzie inaczej. Pojedziemy po piasku i powinno być łatwiej jechać po śladach.

HENK LATEGAN: - Pierwsze 50 km było bardzo trudne. Dużo kamieni. Musieliśmy być bardzo ostrożni. Potem odcinek stał się gładszy i cisnęliśmy. W końcówce odpuściliśmy, bo przytrafiły się dwa kapcie.

#211 Toyota Gazoo Racing Toyota: Henk Lategan, Brett Cummings

#211 Toyota Gazoo Racing Toyota: Henk Lategan, Brett Cummings

Autor zdjęcia: Toyota Racing

NASSER AL-ATTIYAH: - Nie mieliśmy wielu problemów, tylko jeden. Właściwie to najpierw zmienialiśmy kapcia, a potem zatrzymaliśmy się kolejny raz, ponieważ złamaliśmy wahacz. Czekaliśmy na Cristinę i ona dała nam swój. Naprawiliśmy to. Co więcej możemy zrobić? Nie pozostaje nic innego, jak atakować.

MATHIEU SERRADORI: - Bardzo trudny odcinek. Zaczęliśmy spokojnym tempem, a potem znaleźliśmy rytm. Przez ostatnie 80 kilometrów jechaliśmy pierwsi i Loic spisał się świetnie z nawigacją. Nie mieliśmy też żadnego kapcia. Trzymamy się planu, jadąc konsekwentnie.

#219 Century Racing Century CR7-T: Brian Baragwanath, Leonard Cremer, ä#212 Serradori Racing Team Century CR6-T: Mathieu Serradori, Loic Minaudier, #204 Team Audi Sport Audi RS Q e-tron E2: Carlos Sainz Sr., Lucas Cruz

#219 Century Racing Century CR7-T: Brian Baragwanath, Leonard Cremer, ä#212 Serradori Racing Team Century CR6-T: Mathieu Serradori, Loic Minaudier, #204 Team Audi Sport Audi RS Q e-tron E2: Carlos Sainz Sr., Lucas Cruz

Autor zdjęcia: A.S.O.

SZYMON GOSPODARCZYK: - Za nami pierwsza część maratonu, czyli 588-kilometrowy etap z Al Henakiyah do Al-Ula. Trasa przebiegała po wulkanicznym terenie z ogromnymi kamieniami Złapaliśmy niestety aż trzy kapcie, więc na 285 kilometrze musieliśmy się zatrzymać i pozostawało nam mieć nadzieję, że ktoś się zatrzyma i pożyczy nam koło. Wiele załóg obok nas przejechało i pokazywało, że po prostu sami nie mają już żadnego zapasu. Wtedy pojawiła się załoga z numerem 251 – Rong Zi i Hong Yu Pan z Chin Oni pożyczyli nam koło i dzięki temu mogliśmy dojechać do mety Oczywiście w międzyczasie próbowaliśmy naprawiać nasze przebite opony, ale niestety dziury były zbyt duże, aby to miało szanse powodzenia. Koniec końców straciliśmy tam ponad godzinę. Nawigacyjnie znów było dziś bardzo trudno, ale sobie z tym poradziliśmy. Mieliśmy nawet taką sytuację, w której zobaczyliśmy jadącego z innej strony Nassera Al-Attiyaha, który się zgubił i zawracał. My dokładnie wiedzieliśmy gdzie jechać i przez chwilę Nasser podążał za nami. Podobna sytuacja była później z Mitchem Guthrie. Wiele załóg z czołówki miało dziś problemy nawigacyjne i miałem nadzieję, że uda nam się na tym zyskać trochę czasu. Natomiast przebite opony i to oczekiwanie ostatecznie sprawiło, że nic z tego nie wyszło. Później zresztą do mety jechaliśmy już bardzo zachowawczo, aby nie uszkodzić kolejnej opony. To byłby dla nas koniec rajdu. Jesteśmy na biwaku w Al-Ula. Jest bardzo zimno, więc zastanawiam się, jak będzie wyglądała noc. Skończyliśmy już pracę nad samochodem Sprawdziliśmy m.in. śruby, półosie i kilka innych ważnych elementów. Nasi mechanicy przygotowali nam listę odnośnie tego, o co powinniśmy zadbać. Wszystko na szczęście działa, samochód jest w dobrej kondycji, gotowy na jutro. Czekamy tylko na ciężarówkę, która dostarczy nam nowe opony, abyśmy mieli na jutro jakiś zapas.

SARA PRICE: - Przeżywamy trudny Dakar, a dziś udało się pojechać czysto. Było wiele frajdy. Ładny oes, ale bardzo kamienisty. Jestem zdziwiona, że opony wytrzymały. Nie chcieliśmy jechać po nocy i to się udało.

Czytaj również:

RICKY BRABEC: - Z całą pewnością nie był to dla mnie najlepszy dzień. Niemal przez cały dzień musiałem otwierać trasę. Jestem zadowolony ze swojej jazdy i nawigacji. Jednak 15 kilometrów przed metą popełniłem duży błąd. Jesteśmy jednak tutaj, cali i zdrowi. Może inni też pojechali złym śladem? Generalnie jestem zadowolony ze swojej formy, chociaż wyniki tego nie pokazują, ale tak już jest. 

#9 Monster Energy Honda HRC Honda: Ricky Brabec

#9 Monster Energy Honda HRC Honda: Ricky Brabec

Autor zdjęcia: A.S.O.

ROSS BRANCH: - Jestem trochę rozczarowany. To był dobry dzień, aż do 20 kilometrów przed metą. Wtedy popełniliśmy wielki, wielki błąd, ale taki jest ten rajd. Zobaczymy, co zdarzy się dalej. To trudny Dakar. Jutro pewnie ruszymy dalej, niż chciałem, ale takie są rajdy. Opony są w porządku, motocykl jest w porządku. Powinienem być zadowolony, ale naprawdę wkurza ten błąd popełniony w końcówce odcinka.

DANIEL SANDERS: - Byłem z tyłu... Zgubiłem się, a potem nadrabiałem do Nacho i Toshy. Zaczął się kurz, ale dla mnie było w porządku. Starałem się trzymać śladów i uważnie sprawdzałem road book. Znam ten teren i cały czas trzeba być skoncentrowanym. W końcówce było trochę zabawy w kotka i myszkę, każdy starał się zwolnić. Tosha prowadził, ale zatrzymał się na dwie minuty, więc ja byłem z przodu.

Czytaj również:
#4 Red Bull KTM Factory Racing KTM: Daniel Sanders

#4 Red Bull KTM Factory Racing KTM: Daniel Sanders

Autor zdjęcia: KTM Images

TOSHA SCHAREINA: - Dziś było ciężko, 400 kilometrów kamieni. Cisnąłem od startu i złapałem Daniela na tankowaniu. Jechaliśmy razem. Starałem się pozostać spokojny. Straciłem kilka minut, aby nie otwierać jutro trasy. To etap maratoński, więc trzeba dbać o opony i motocykl.

MARTIN MACIK : - Dziś było bardzo trudno, masa kamieni. Łatwo o kapcia. Na dziś i jutro mamy tylko dwa zapasy. Nie sądziliśmy, że wygramy.

Filmowe podsumowanie:

Oglądaj: Rajd Dakar 2025 - Etap 4

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Dakar: Etap 5. Ciąg dalszy maratonu
Następny artykuł Wybawcy Nassera

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry