Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Doświadczenie ważniejsze od wyniku

16-letni Hubert Laskowski, po krótkiej przerwie od startów, powrócił za kierownicę Forda Fiesty Rally3. Tym razem jeden z najbardziej obiecujących polskich kierowców, wspólnie z Michałem Kuśnierzem, zmierzył się z niezwykle trudnymi odcinkami Rally Opatija.

Hubert Laskowski, Michał Kuśnierz, Ford Fiesta Rally3

Imprezę zaplanowano na niedzielę, a w harmonogramie znalazło się osiem odcinków specjalnych o łącznej długości 102,42 km. Zawodnicy najpierw trzykrotnie mierzyli się z odcinkami Racja Vas o długości ponad jedenastu kilometrów oraz Mune mierzącym ponad czternaście kilometrów. Na finał batalii zaplanowano ponad czternastokilometrową próbę Dane i jedenastokilometrowy oes Rocko Polje.

Dodając do tego niepewną pogodę oraz brak przedrajdowych testów, które wymagają dodatkowego budżetu, występ dla Huberta okazał się niezwykle wymagający. Młody kierowca nie poddał się jednak na starcie i od pierwszych metrów udowadniał swoje możliwości.

- Na odcinkach pokazaliśmy się z dobrej strony i byliśmy najszybszą załogą korzystającą z auta klasy Rally3 - powiedział Laskowski. - To świetny wynik biorąc pod uwagę, że nie mieliśmy środków na przeprowadzenie przedrajdowych testów, a rywalizowaliśmy z zawodnikiem, który kilka tygodni temu wygrał rundę mistrzostw świata! Niezwykle cieszy fakt, że potrafimy od pierwszych metrów za kierownicą prezentować tempo światowej czołówki! 

Pilotowany przez Michała Kuśnierza kierowca zakończył batalię na siódmym miejscu w klasyfikacji generalnej imprezy. Jak już wspomnieliśmy 16-latek był najszybszym kierowcą auta Rally3, a w niezwykle mocno obsadzonej klasie 1, przed nim sklasyfikowano jedynie kierowców w mocniejszych i dużo lepszych autach Rally2/R5.

- W klasie 1 ścigaliśmy się z dużo mocniejszymi autami Rally2 i R5. Kolejny raz pokazaliśmy jednak, że nawet przy mocno ograniczonych środkach, podejmujemy walkę i się nie poddajemy - dodał Hubert.

- Odcinki specjalne były bardzo trudne i zdradliwe. Miejscami asfalt był tak śliski jak lód! Taki jest urok chorwackich oesów. Cieszę się, że pokazaliśmy równe i dobre tempo. Zdobyte doświadczenie z pewnością zaowocuje w przyszłości. Patrzymy w przód i mimo trudności z finansami realizujemy nasz długoterminowy plan, by w przyszłości wszyscy nasi kibice i obecni oraz przyszli partnerzy mogli być z nas dumni.

W rajdzie triumfowali Simon Wagner, pilotowany przez Pię Sumer, który w Chorwacji przygotowywał się do Rally Islas Canarias - trzeciej rundy sezonu FIA ERC 2022.

informacja prasowa/Motorsport.com

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Pomoc dla Cieślara
Następny artykuł Najlepszy z juniorów w WRC 2

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska