WRC razem z Rally1?
FIA nie wyklucza, że obecne samochody WRC będą mogły brać udział w rundach światowego czempionatu po sezonie 2021.
Autor zdjęcia: Tomasz Kaliński
Zgodnie za założeniami rewolucji technicznej, której początek zaplanowano na sezon 2022, obecne samochody WRC zastąpione zostaną autami Rally1, wyposażonymi w napęd hybrydowy, będący połączeniem obecnego silnika spalinowego i pakietu elektrycznego, dostarczonego przez Compact Dynamics.
Pierwotny plan FIA zakładał zakaz aktualnych samochodów WRC, które w bezpośredniej walce najprawdopodobniej mogłyby pokonać konstrukcje Rally1. Nowe auta będą miały uproszczony pakiet aerodynamiczny oraz mniej skomplikowane zawieszenie. Zabraknie aktywnego centralnego dyferencjału.
Utrzymanie aut WRC w stawce zasugerował odpowiedzialny w FIA za rajdy, Yves Matton.
- W tej chwili trwają rozmowy na temat tego czy będziemy mogli użyć tych samochodów w 2022 roku - powiedział Matton serwisowi DirtFish. - Mogę wam już teraz powiedzieć, że na pewno nie będą miały takich samych osiągów, jak w tej chwili.
- Odbyłem kilka spotkań w Portugalii [przy okazji czwartej rundy sezonu] i wierzę, że możemy zostawić te samochody w mistrzostwach.
Najprostszym rozwiązaniem na obniżenie osiągów byłoby zmniejszenie średnicy zwężki, wynoszącej obecnie 36 mm. Odbiorcami tak zmienionych aut WRC byliby - jak mówi sam Matton - tzw. gentleman drivers. Belg wyklucza jednak stworzenie oddzielnej klasyfikacji dla takich zawodników i samochodów po niepowodzeniu projektu WRC Trophy, wprowadzonego w 2017 roku dla aut WRC używanych w sezonach 2011-2016.
- Wydaje mi się, że skorzystaliby głównie „gentleman drivers”. Nie sądzę, by fabryki używały tych samochodów.
- Nie chcę jednak tworzyć specjalnych mistrzostw dla tych aut. Nie chcę wracać do 2017 roku, kiedy wprowadziliśmy nowe auta i stworzyliśmy cykl dla tych starych. Dawaliśmy tytuł, który nie miał żadnej wartości - wyjaśnił Yves Matton.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze