Spotkanie dakarowej rodziny
Po formalnościach dopełnionych przez wielu zawodników przed Rajdem Dakar 2020 na terenie King Abdullah Sports City, faworyci imprezy spotkali się na konferencji prasowej zorganizowanej w centrum Dżuddy.
Autor zdjęcia: X-raid
Główni gracze rozpoczynającego się w najbliższy weekend Dakaru pojawili się przed kamerami telewizyjnymi i obiektywami fotografów. Później odbyła się tradycyjna odprawa przed rajdem.
Goście konferencji to m.in. Toby Price, Nasser Al Attiyah, Eduard Nikołajew, Francisco “Chaleco” Lopez, Stephane Peterhansel, Nani Roma, Carlos Sainz, Fernando Alonso, Ricky Brabec.
- Kiedy zaczynałem brać udział w tym rajdzie piętnaście lat temu, nawet nie marzyłem, że znajdę się tutaj jako zdobywca tytułu, czy nawet jako faworyt - mówił Nasser Al Attiyah.
Yazeed Al Rajhi, startujący u siebie w Arabii Saudyjskiej, również za kierownicą Toyoty Hilux, też jest wymieniany w gronie faworytów: - Jestem podekscytowany witając Dakar w swoim kraju. Wszyscy mają nadzieję (na sukces), ale nikt nie wie co się wydarzy. Zwycięstwo albo nic.
Carlos Sainz zadeklarował, że wciąż czuje się entuzjastycznie nastawiony i jak zawsze jest w konkurencyjnej formie. W Dakarze zadebiutuje Fernadno Alonso, który delikatnie przypomniał swojemu rodakowi, że „po ściganiu się z Carlosem Sainzem juniorem, teraz powalczy przeciwko Carlosowi Sainzowi seniorowi”. Ta rywalizacja ruszy już w niedzielę.
Dwukrotny zwycięzca Dakaru, Nani Roma zaliczy swój pierwszy start w tej kultowej imprezie jako reprezentant Borgward Rally Team: - Wszystko jest nowe, ale jestem tu po to, aby walczyć. Jestem podekscytowany możliwością odkrywania tego kraju. Wspaniale być częścią tego rajdu.
W tym roku Honda ponownie spróbuje przerwać dominację KTM. W ubiegłym sezonie wydawało się, że Ricky Brabec zrealizuje ten cel, przez wiele dni utrzymywał się na prowadzeniu, ale wszystko zakończyło się na ósmym etapie.
- Ostatni Dakar skończył się na ósmym etapie, kiedy wycofałem się - mówił Brabec. - Potrzebowałem sporo czasu, aby po tym się otrząsnąć. Teraz wróciliśmy, liczę, że powalczymy i zdobędziemy dobry wynik.
Czterokrotny zwycięzca Dakaru w kategorii ciężarówek, lider zespołu Kamaz Eduard Nikołajew mierzy w piąty triumf. „Mały car” nie obawia się nowej lokalizacji rajdu.
- To nowe wyzwanie i nowy Dakar. Mój zespół jest gotowy, a załoga bardzo mocna - mówił kierowca Kamaza. - Planujemy wygrać rajd. Będzie ciekawie ze względu na nowy teren, nowy kraj miasta i wydmy. Wydmy są dość małe, ale będzie wiele fesz-feszu i kamieni. Należy cały czas zachować koncentrację.
Uroczysty start Rajdu Dakar odbędzie się w sobotę 4 stycznia, dzień później zawodnicy staną na starcie pierwszego etapu z odcinkiem specjalnym o długości 319 km.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze