Mikkelsen na czele, kapeć Marczyka
Andreas Mikkelsen i Elliott Edmondson zostali pierwszymi liderami Rally Serras de Fafe e Felgueiras. Dużą stratę zanotowali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.
Szóstą rundę sezonu FIA ERC 2021 rozpoczął oes Luilhas. W dystrykcie Braga nastąpiło załamanie pogody. Region spowiła mgła. Pojawiły się również opady deszczu.
W niełatwych warunkach najlepiej spisali się Mikkelsen i Edmondson. Drugim miejscem błysnęli Simone Tempestini i Sergiu Itu [+1,6 s]. Podium pierwszego oesu skompletowali Dani Sordo i Candido Carrera [+4,8 s].
- Nie było źle. Mieliśmy właściwą przyczepność. Ładny oes - przyznał Mikkelsen.
- Trochę bardziej ślisko, niż oczekiwałem. Generalnie nie najgorzej - meldował Tempestini.
- W środkowym fragmencie pojawiła się mgła. Tył strasznie „chodził” - martwił się Sordo.
Czwarty wynik uzyskali Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautow [+8 s]. Rosjanin na mecie próby podejrzewał uszkodzenie stabilizatora w swoim Citroenie. Piątkę zamknęli Umberto Scandola i Danilo Fappani [+8,5 s].
Pecha mieli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Polacy uszkodzili oponę i strata przekroczyła minutę.
- Niestety, niedaleko po starcie przebiliśmy oponę. Zdecydowaliśmy się jednak dojechać bez zmiany koła. Strata jest duża, ale to dopiero początek rajdu - przekazał Marczyk.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.