Berger odznaczony, a Montoya działa z UNICEF.
Były kierowca Formuły 1, Gerhard Berger - jako pierwsza w historii osoba związana ze sportami motorowymi - został wyróżniony "Wielkim Złotym Odznaczeniem Honorowym" za służbę dla dobra Republiki Austrii.
Wyróżnienie to, jedno z najbardziej prestiżowych w Austrii, przyznaje rada ministrów tego kraju, a Berger odebrał ją z rąk prezydenta Austrii, Thomasa Klestila.
"Od 25 lat jestem związany z wyścigami i to po obydwu stronach barier otaczających tory. Miałem w tym okresie wiele dołków i wyżyn, ale dziś jest naprawdę wielki dzień w moim życiu - powiedział Berger, który jest obecnie dyrektorem sportowym Williams-BMW. - Mimo wszystko to trochę paradoksalna sytuacja, że im jestem starszy otrzymuję coraz więcej nagród. To dowód na to jak trudno jest zaplanować swoje życie i karierę”.
"Trudno nie docenić lojalności pana Bergera, który przez całą karierę startował w czerwono-białym kasku przedstawiającym nasze barwy narodowe, a także na każdym kroku podkreślał swoje austriackie pochodzenie - powiedział Kleistill podczas ceremonii. - Zarówno mnie jak i naszej republice przyniósł same powody do dumy. To dla mnie honor wręczać mu to odznaczenie”.
Berger wystartował w 210 wyścigach Formuły 1 z cyklu Grand Prix, zwyciężając w dziesięciu i 48 razy stając na podium. Dwunastokrotnie zapewniał sobie pole position, a w całej karierze zdobył 368 punktów. W najbardziej prestiżowej rywalizacji kierowców zadebiutował 19 sierpnia 1984 roku, a karierę zakończył w październiku 1997 roku. Najlepsze sezony odnotował w latach 1988 i 1994, kończąc rywalizację na trzecim miejscu w klasyfikacji kierowców. Swoje największe sukcesy odnosił w barwach Ferrari.
Kolumbijczyk Juan Pablo Montoya, trzeci kierowca mistrzostw świata Formuły 1 w 2002 roku, został natomiast ambasadorem UNICEF, charytatywnej agendy Organizacji Narodów Zjednoczonych. W miniony weekend Montoya, wraz ze swoją żoną Connie, którą poślubił przed niespełna miesiącem, odwiedził wioski w północno-zachodniej Kolumbii, w tym jedną z najbiedniejszych w tym kraju - Napipi, położoną w prowincji Choco. Towarzyszył mu także Manuel Manrique, dyrektor UNICEF i koordynator działań z ramienia ONZ w Kolumbii. Delegacja przywiozła ciepłe ubrania dla małych dzieci.
"To dobrze, że pozyskaliśmy do naszej działalności taką osobę jak Juan Pablo. Jego postawa i kariera może stać się światłem w tunelu dla naszej młodzieży" - powiedział Manrique.
Tymczasem pięciokrotny mistrz świata Formuły 1, Niemiec Michael Schumacher nie weźmie udziału w tegorocznych testach teamu Ferrari, bowiem postanowił przedłużyć sobie zimowe wakacje.
"Nie siądę za kierownicą bolidu wcześniej niż w połowie stycznia - powiedział niemiecki kierowca w jednym z wywiadów. - Teraz mam zamiar jak najwięcej czasu poświęcić na zrelaksowanie się i przebywanie z rodziną".
Rzecznik prasowy Ferrari potwierdził w poniedziałek, że Schumacher nie będzie uczestniczył w testach włoskiego teamu przed końcem roku. Jego miejsce tym okresie mają zająć kierowcy testowi: Luca Badoer i Luciano Burti. Obydwaj są już w Mugello, gdzie od środy odbędą się pierwsze próby nowych bolidów.
(slav/pap)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.