Hamilton najszybszy, problem Bottasa
Lewis Hamilton liczący na zdobycie 75 pole position na 26 torze, zdominował piątek w Le Castellet wygrywając również drugi trening.
Na ultramiękkich oponach mistrz świata wyprzedził o 0,704 sekundy Daniela Ricciardo, o 0,732 s Maxa Verstappena. Valtteri Bottas nie dokończył sesji z powodu wycieku w układzie chłodzenia. Czołową piątkę uzupełnili kierowcy Ferrari - Kimi Räikkönen (+0,887) i Sebastian Vettel (+1,150). Za nimi znaleźli się Grosjean (+1,160), Bottas (+1,617) i Alonso (+1,861).Temperatura powietrza wzrosła do 28, asfaltu do 50 stopni. Od 5 minuty na czele oglądano Magnussena (+1.37,570), Vandoorne'a (1.37,219). Hartleya (+1,36,358) i ponownie Magnussena (1.35,986). Kimi Räikkönen wykonał obrót na zakręcie 2.Po Romainie Grosjeanie (1.35,840), w 13 minucie liderem został Sebastian Vettel, używający miękkich opon (1.35,665). Räikkönen poprawił na 1.35,165, Verstappen (supermiękkie) na 1.34,923, Vettel na 1.34,647.W 22 minucie Max Verstappen podniósł poprzeczkę na 1.34,595. Valtteri Bottas wykręcił 1.34,156 na miękkich, Lewis Hamilton - 1.33,915 i 1.33,582 na supermiękkich slickach. Daniel Ricciardo założył ultramiękkie, w 43 minucie schodząc do 1.33,243Kierowcy Mercedesa wyjechali na ultramiękkich, gdy w 44 minucie ukazała się czerwona flaga. Sergio Pérez zaliczający pierwsze mierzone okrążenie na ultramiękkich oponach, zgubił lewe tylne koło na Signes.Zieloną flagą machnięto po 52 minutach. W Mercedesie Bottasa zdjęto podłogę, usuwając wyciek w układzie chłodzenia. Kimi Räikkönen awansował na P2 (1.33,426). Lewis Hamilton zdobył się na 1.32,426. Max Verstappen wspiął się na P3 (1.33,271).Osiem minut przed końcem Brendon Hartley zaparkował na szykanie po awarii silnika. Obowiązywał wirtualny Safety Car. Fernando Alonso atakował na ultramiękkich i po awansie na P8, w ostatniej minucie wykonał obrót na L'Ecole.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze