Renault poszukuje klientów
Cyril Abiteboul ujawnił, że Renault poszukuje nowych klientów na swoje jednostki napędowe.
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
Po sezonie 2018 z silników Renault zrezygnował Red Bull Racing. Na koniec tego roku z jednostkami z Viry-Châtillon pożegna się McLaren, więc francuski producent będzie zaopatrywał jedynie swój zespół fabryczny.
Bieżąca rywalizacja przyniosła zwyżkę formy Renault, a nowy szef całej Grupy, Luca de Meo potwierdził niedawno, że zaangażowanie w Formule 1 będzie kontynuowane. Zespół zostanie przemianowany na Alpine. Bezpieczna przyszłość Renault może być interesująca dla potencjalnych nowych klientów, o czym na łamach Auto Motor und Sport mówił Abiteboul.
- Formuła 1 jest pełna niespodzianek. Mamy teraz bardzo dobry plan na przyszłość. Być może właśnie tego brakowało wcześniej McLarenowi i Danielowi Ricciardo [Australijczyk przenosi się do Woking].
- Teraz gdy Grupa [Renault] jasno zaznaczyła swoje dalsze zaangażowanie w Formule 1, mam wrażenie, iż ludzie są bardzo zainteresowani rozmową z nami. Stabilizacja przyciąga potencjalnych partnerów.
Abiteboul przyznał, że jego niezadowolenie wzbudza finał sporo wokół technicznych kontrowersji samochodu Racing Point. FIA orzekła, że ekipa z Silverstone kupowała stare części od Mercedesa i może dokonać aktualizacji przed sezonem 2021, a modyfikacje te nie będą wliczały się do ograniczonej puli żetonów.
- Racing Point może teraz dokonać większej liczby zmian niż my. To wyraźna przewaga zespołów klienckich, które wykorzystują starsze części - zaznaczył Cyril Abiteboul.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze