Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

W Red Bullu żałują Ferrari

Mistrzowskie aspiracje Red Bull Racing w sezonie F1 2022 wspomożone zostały przez trudności Ferrari, na które składają się problemy z niezawodnością, błędy kierowców i wątpliwe decyzje strategiczne.

Max Verstappen, Red Bull Racing RB18, Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Dzięki zwycięstwu Maxa Verstappena w Grand Prix Węgier zamykającym pierwszą część sezonu, Red Bull Racing powiększył swoje prowadzenie mistrzostwach. W klasyfikacji indywidualnej liderujący Holender ma 80 punktów przewagi nad Charlesem Leclerkiem. W batalii konstruktorów stajnia z Milton Keynes wyprzedza Ferrari o 97 oczek.

Tymczasem doradca Red Bulla ds. sportów motorowych - dr Helmut Marko jest rozczarowany formą Ferrari.

- Rzadko kiedy towarzyszyło nam tyle radości. Prawie każdy weekend wyścigowy sprawia nam przyjemność. To zupełne przeciwieństwo tego, co działo się w poprzednim sezonie, kiedy wszystko kosztowało nad dużo nerwów - powiedział Marko w rozmowie z OE24.

- Trochę szkoda, że Ferrari popełnia tak wiele błędów. Funkcjonują poniżej swojej wartości, naprawdę jest nam ich żal - podkreślił. - W każdym razie powtórzę: pozbierają się, mają naprawdę mocny samochód.

Czytaj również:

Konsultant Red Bulla został zapytany z czego, jego zdaniem, wynika tak duży deficyt formacji z Maranello, mimo że ich bolid bardzo często jest najszybszy w stawce.

- Prawie wszystko robią źle. Np. w Budapeszcie, gdy znany był optymalny zakres działania opon, wybrali złą strategię. Nie rozumiem dlaczego nie skorzystali z używanej mieszanki pośredniej. Byłoby to zdecydowanie lepsze rozwiązanie.

Mimo potknięć rywala, zdaniem Austriaka Red Bull Racing nie może jeszcze spać spokojnie: - Przed nami dziewięć wyścigów, a to w sumie 225 punktów, plus dochodzą również sprint i najszybsze okrążenia. Naprawdę, nie możemy jeszcze odetchnąć.

Czytaj również:

Video: Red Bull Racing - Podsumowanie pierwszej części sezonu F1 2022

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Piastri bliski współpracy z McLarenem
Następny artykuł Audi wartością dla Formuły 1

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska