Nasi po Höljes
Trzech Polaków wystartowało w szóstej rundzie Rallycrossowych Mistrzostw Europy w Szwecji.
Zawody na torze w Höljes oglądało około 30 tysięcy fanów rallycrossu z całej Europy. Z polskiego teamu najlepiej wypadł Łukasz Zoll.
Zawody rozpoczęły się w piątek od kwalifikacji i wyścigów finalowych Support race czyli aut tylnonapędowych o mocy przekraczającej 400 koni mechanicznych. W tym samym czasie pozostali zawodnicy przechodzili badanie kontrolne, podczas którego zabrakło Michala Guranowskiego. W aucie torunianina tuż przed wyjazdem na testach wybuchł silnik. W tej sytuacji BT przeszły trzy samochody Polaków.
Od kwalifikacji dobrze radził sobie Łukasz Zoll, notując czasy w pierwszej szóstce Dywizji 2. Warto wspomnieć, że szwedzka runda była debiutem czarno-pomarańczowego BMW w prawdziwej walce. Uzyskane czasy dały ostatecznie finał B, w którym Łukasz zajął trzecie miejsce, co zakończyło się siódmym rezultatem i pierwszymi punktami w klasyfikacji ERC. - Zawody przebiegły bez absolutnie żadnych kłopotów technicznych, serwis polegał wyłącznie na myciu i rutynowym przeglądzie. Cały weekend pracowaliśmy nad ustawieniem zawieszenia i co najważniejsze, nie doszło do żadnego kontaktu fizycznego z konkurencją. Jedyne zniszczenia to przednia szyba - podsumował Zoll.
W Szwecji do reprezentacji polskich zawodników dołączył Tomasz Nowak. Kierowca Skody Fabii przygotowanej w specyfikacji Dywizji 1A, właśnie od Höljes rozpoczyna swój tegoroczny program startów. Oto jak kierowca Bella Rallycross Team podsumował swój pierwszy występ w tym roku. - To były jedne z najlepszych zawodów, w jakich brałem udział. Ciekawa konfiguracja toru oraz doskonała organizacja pod każdym względem sprawiają, że wyścigi w Höljes są bardzo widowiskowe i dlatego oblegane przez widzów. Widziałem tam ludzi w koszulkach z napisem: "Höljes - more than rallycross". I jest to prawda, bo w trakcie zawodów odbywają się również koncerty oraz swoisty, coroczny piknik fanów rallycrossu. Sam tor jest bardzo szybki i jednocześnie bezpieczny, a jazda po nim sprawia ogromną przyjemność. Mimo mocno w tym roku obstawionej stawki w Dywizji 1A, udało mi się zakwalifikować do biegów finałowych. W finale D usterce uległ dyferencjał, co uniemożliwiło mi walkę o wyższą pozycję, więc ostatecznie zająłem 19 miejsce. Jak na mój pierwszy start na tamtejszym torze, wynik oceniam pozytywnie. Bardzo chciałbym ponownie wystartować w Szwecji w przyszłym roku - powiedział Nowak.
Z przygodami startował drugi Polak w Dywizji 1A - Kamil Sokołowski. Reprezentant Automobilklubu Rzemieślnik jest jednak zadowolony ze startów w Szwecji i prawdziwą walkę zapowiada po przesiadce ze Skody Felicii do Fabii. - Podczas treningów wolnych pojawił się problem z wkręcaniem się silnika na wysokie obroty. Podczas startu do pierwszego biegu kwalifikacyjnego awarii uległo przeniesienie napędu, które wykluczyło mnie z uczestnictwa podczas pierwszego dnia. Pierwszy bieg kwalifikacyjny drugiego dnia ukończyłem na trzecim miejscu po walce z Holendrem Harrie Deelenem w Oplu Corsie Super 1600. Po zjeździe z toru okazało się, że silnik ma poważne problemy z ciśnieniem w drugim cylindrze. Wystartowałem jednak w trzecim biegu, gdzie na pierwszym okrążeniu włączył się alarm w komputerze informujący o drastycznym spadku ciśnienia oleju. W takich warunkach udało mi się przejechać jeszcze dwa okrążenia i niestety, musiałem się zatrzymać. To wielka frajda ścigać się w takim miejscu. Chciałbym jeszcze raz serdecznie podziękować moim sponsorom - firmie Inter-Team oraz jej prezesowi Panu Adamowi Szewczykowi, z którego pomocą od wielu lat udaje mi się pokazywać na torach, firmie Sachs, oraz firmie Auto-Zeks, Sinclan Bis i Unitronic.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.