Sprint F3 przełożony
Dzisiejszy poranny sprint F3 decyzją FIA został przełożony ze względu na deszczową aurę nad torem Silverstone, która uniemożliwiła młodym kierowcom ściganie.
Niebezpieczeństwo związane z warunkami stało się jasne, gdy jeden z faworytów do zdobycia tegorocznego tytułu F3 Gabriele Mini wpadł samochodem Premy w żwir w zakręcie Stowe, gdy był na okrążeniu wyjazdowym.
Chwilę później w żwirze znalazły się jeszcze dwa samochody zespołu Rodin Motorsport.
Początkowo wyścig miał rozpocząć się o godzinie 10.20 polskiego czasu, ale przed potwierdzeniem, że wyścig został przełożony, czas otwarcia pit lane był dwukrotnie przesuwany.
Najpierw dyrektor wyścigu przesunął otwarcie pit lane na 10.30, a następnie na 10.45, ostatecznie decydując się na przełożenie wyścigu sprinterskiego na inną datę. To wszystko ze względu na stale pogarszające się warunki na torze, które potwierdził jeżdżący po torze w samochodzie bezpieczeństwa Bernd Maylander.
Do sobotniego wyścigu F3, w którym pierwszych dwunastu kierowców startuje w odwróconej kolejności, z pole position miał wystartować kierowca zespołu Van Amersfoort Racing Noel Leon, który był bliski zdobycia pole position do wyścigu głównego. Na jego drodze stanęły jednak poprawiające się warunki pogodowe, które pozwoliły innym kierowcom poprawić się pod koniec kwalifikacji.
Za jego plecami miał wystartować Arvid Lindblad z Premy, który nadal jest w walce o mistrzowski tytuł, chociaż wyniki w Austrii nieco go od tego oddaliły.
Polscy kierowcy, czyli Kacper Sztuka i Piotr Wiśnicki, mieli wystartować do dzisiejszego sprintu z dwudziestej oraz trzydziestej pozycji zdobytej podczas piątkowych kwalifikacji.
Zgodnie z harmonogramem zaplanowanym na Grand Prix Wielkiej Brytanii wyścig sprinterski F3 powinien zostać przełożony na późniejszą godzinę w sobotę, ponieważ niedzielny harmonogram jest wypełniony przez poranne wyścigi główne F3 oraz F2, a wyścig Porsche Supercup będzie bezpośrednio poprzedzał zmagania F1 .
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.