Zaniepokojeni tym faktem, uderzyliśmy do przewodniczącego GKSS, Piotra Tonderskiego. Otóż kalendarz zostanie zatwierdzony na posiedzeniu prezydium ZG PZM, 20 grudnia. Pewne opóźnienie wynika z faktu, iż nasze rajdowe terminy muszą współgrać z międzynarodowym kalendarzem FIA, a ten zaklepie Rada Światowa dopiero w piątek.

Winna zamieszania jest jak zwykle Formuła 1. W trakcie poprzedniego posiedzenia rady ustalono szkielet kalendarza, nie podając dat Nürburgringu i Indianapolis, przy czym obydwa wyścigi były planowane w czerwcu. Rajdowe MŚ z założenia nie mogą pokrywać się terminami z F1, tymczasem od 17 do 19 czerwca miał potrwać Rajd Akropolis. A tu przedsiębiorczy Amerykanie już sprzedają bilety na Grand Prix USA w terminie... 19.6.

Przesunięcie greckiego rajdu na początek czerwca, odbije się na naszym Rajdzie Polski, planowanym na 2-4.6. W tej sytuacji, druga runda mistrzostw Europy odbędzie się najprawdopodobniej tydzień później, ale musimy poczekać na kalendarz ustalony w Monako.

Ściganci mają swoje problemy. Komisja wyścigowa zaproponowała dwie rundy WSMP i na Autodromie Most oraz końcowe wyścigi w Brnie. Taki projekt kalendarza został zatwierdzony przez GKSS, po czym Czesi pozmieniali terminy, przesuwając pierwszy Most z 19.6 na 15.5, Podzimni Cenu Brna z 18.9 na 8.10. Sytuację komplikuje fakt, iż czterech, a może i siedmiu kierowców z naszej szpicy planuje udział w FIA GT Championship. Spółka GPP dba o to, by mistrzostwa Polski nie kolidowały z czempionatem FIA, ten zaś także czeka na ostateczną wersję kalendarza. Projekt jest gotowy, ale Włosi chcą dołączyć Imolę, Czesi przesunęli Brno z 29.5 na 26.6, Zhuhai stoi pod dużym znakiem zapytania, a Suzuka jest za droga dla teamów, domagających się od Stephane'a Ratela kasy na wyprawę do Japonii.

Jedno jest mniej więcej pewne. Na pierwszy rajd rangi Pucharu PZM wybieramy się w drugi weekend lutego. Automobilklub Małopolski zgłosił do kalendarza Rajd Beskidzki, ale środowisko rajdowe uznało nazwę za mylącą, no i mamy Rajd Magurski - od Pasma Magurskiego w Beskidzie Niskim. Podobno zima murowana!