Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kara dla Marqueza anulowana

Sąd Apelacyjny Międzynarodowej Federacji Motocyklowej anulował karę dla Marca Marqueza zasądzoną za spowodowanie kolizji w trakcie Grand Prix Portugalii.

Marc Marquez, Repsol Honda Team

Autor zdjęcia: Gold and Goose / Motorsport Images

Marquez na trzecim okrążeniu pierwszego grand prix sezonu 2023 spowodował kolizję z Jorge Martinem i Miguelem Oliveirą. Sędziowie przyznali Hiszpanowi karę podwójnego długiego okrążenia, która miała być odbyta podczas kolejnego wyścigu - w Argentynie.

Jednak z powodu doznanej kontuzji Marquez wycofał się z rywalizacji na Autodromo Termas de Rio Hondo. Wtedy brzmienie kary zmodyfikowano, zmieniając zapis z „podczas Grand Prix Argentyny” na „podczas najbliższego grand prix, w którym weźmie udział”. Przeciwko tej zmianie zaprotestowała Honda.

Sprawę skierowano do Sądu Apelacyjnego FIM. Ten najpierw zawiesił wykonanie kary do czasu dalszego procedowania. We wtorek wydano finalny werdykt, zgodnie z którym kara dla Marqueza została anulowana. Uznano, że opuszczenie przez zawodnika zawodów z powodu kontuzji - w sumie już trzech weekendów - jest dla niego wystarczającą karą.

Sąd postanowił anulować wniosek o nałożenie kary wystosowany przez sędziów MotoGP w związku z pierwotną karą - brzmi fragment oświadczenia. Sąd uznał, że kara podwójnego długiego okrążenia nałożona przez panel sędziowski podczas wyścigu MotoGP w Portugalii (26 marca 2023 roku) została odbyta poprzez nieobecność zawodnika w Grand Prix Argentyny 2023.

Marc Marquez może zatem wystartować w najbliższym wyścigu, w którym weźmie udział, bez obciążenia sankcjami.

W szczegółach Sąd ujawnił także, że sędziowie już w dniu kolizji przekazali Marquezowi i Hondzie, że kara zostanie uznana za odbytą, jeśli Hiszpan nie pojedzie w Argentynie. Nie wiadomo zatem czemu dwa dni później zmieniono brzmienie kary. 29 marca Honda złożyła odwołanie, a 30 marca wszyscy zawodnicy i zespoły padoku MotoGP otrzymały pismo informujące, że jedynie absencje wywołane kontuzjami niezwiązanymi z karanym zdarzeniem mogą zostać uznane na poczet kary. W przypadku Marqueza zastosowano jednak wyjątek, zaznaczając, iż Honda wycofała Marqueza z Grand Prix Argentyny wierząc w przytoczone słowa sędziów o zaliczeniu kary i działając niejako „w dobrej wierze”. W przeszłości zdarzało się bowiem, że kontuzjowany jeździec brał udział w wyścigu tylko po to, by odbyć karę, narażając tym samym siebie i innych.

Zespół Repsol Honda Team nie poinformował jeszcze czy Marquez weźmie udział w zaplanowanym na najbliższy weekend Grand Prix Francji.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kolejnego brak w Le Mans
Następny artykuł Marquez wraca do ścigania

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska