M-Sport poświęci tytuł wśród zespołów

Przed ostatnią rundą sezonu Francuz ma trzy punkty przewagi nad Thierry Neuvillem i 20 nad Ottem Tanakiem. Wśród producentów Toyota ma za sobą Hyundaia i M-Sport.- Jeśli chodzi o nas, nie mamy szans na tytuł wśród producentów. Włożyliśmy wszystkie zasoby w utrzymanie mistrzostwa wśród kierowców. Wszystkie nasze wysiłki koncentrują się na tym - mówił Wilson.Francuz po tym sezonie odchodzi jednak do zespołu Citroena, ale Brytyjczyk przyznaje, że jest pod wrażeniem czasu spędzonego z mistrzem świata.- Nigdy nie widział kogoś z tak silną psychiką. Jest kompletny w każdym możliwym aspekcie. On i Julien robią wszystko i mam na myśli absolutnie wszystko, by uzyskać jak najlepsze efekty. Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego, a należy pamiętać, że jeździł z nami m.in. Carlos Sainz. Kiedy patrzę na tegoroczne rundy w Hiszpanii i Walii, muszę podziwiać to, co zrobili, by wrócić na prowadzenie w klasyfikacji sezonu. Jedna rzecz jest pewna. Gdy odejdą będziemy za nimi tęsknić - dodał.- Ten rok jest bardzo ekscytujący. W 2001 roku mieliśmy zaciętą walkę, ale w tym jest jeszcze ciaśniej. To niewiarygodne, w jaki sposób możemy zakończyć sezon z Sebastienem i Julienem. Jestem pod wrażeniem tego, jak wygląda teraz ten sport. Jest najlepiej w historii. Widać, jak zacięta jest walka. To dzięki przepisom. W drugim sezonie wygrywał każdy z producentów. Nigdy nie widziałem tak zaciętego sezonu - zakończył.fot. M-Sport