Mówią przed Rajdem Warmińskie Szutry

Kierowcy nie próżnują. Warmińskie lasy tętnią rajdowym życiem. Po niemrawej wiośnie rajdowy świat nadrabia zaległości bo zbliżają się dwie szutrowe eliminacje mistrzostw Polski. Niemalże codziennie odbywają się testy treningowe kierowców znanych z tras krajowego czempionatu. I jestem z tego powodu bardzo podekscytowany bo my również nie odpoczywamy tylko szlifujemy formę na rajdowy wrzesień. Wiem że na starcie Warmińskich Szutrów stanie minimum czterech kierowców w samochodach klasy R5 i że rywalizacja będzie naprawdę zacięta. Jestem rozjeżdżony, rajdówkę mamy rozpisaną na wszystkie możliwe sposoby. Dzięki jazdom w treningowym egzemplarzu Forda Fiesty wsiadam do rajdówki bez konieczności okresu adaptacji i od trzeciego zakrętu podejmuję pełne ryzyko. Przed nami bardzo poważne starcie na, które już dzisiaj zapraszam wszystkich kibiców motorsportu.SEBASTIAN ROZWADOWSKI: - Jeżeli mamy podnosić swoje umiejętności to tylko w warunkach bojowych i zaciętej rywalizacji. Wiem że konkurencja dopiszę więc nie mogę się doczekać niedzielnej potyczki. Kolejny znakomity rajd na naszej warmińskiej ziemi. Doskonała promocja motorsportu i walorów turystycznych regionu. Powtarzamy odcinki specjalne z ubiegłego roku więc będą one twarde i techniczne. Znamy się jak łyse konie więc mimo że nie trenuję tyle co Zbyszek wsiadam i od pierwszego kilometra wiem co mam robić. Do zobaczenia w Jezioranach.

JACEK POLOK: - Przed nami ostatnia część sezonu, która będzie dla nas bardzo ekscytująca! Pojedziemy na szutrach, gdzie ostatni raz miałem okazję ścigać się na tego typu nawierzchni w 2012 roku podczas Rajdu Polski. Od tego momentu minęło już sporo czasu więc nie mogę się już doczekać powrotu szczególnie, że pojedziemy w malowniczej scenerii Warmii i Mazur. Już w najbliższy weekend zaliczymy treningowy start w rajdzie Warmińskie Szutry, gdzie mamy nadzieje na dobry wynik, ale przede wszystkim musimy popracować nad techniką jazdy po luźnej nawierzchni oraz dobrze zestroić samochód przed dalszą częścią RSMP. Razem z całym zespołem z niecierpliwością czekamy jak zbudowany przez nas samochód sprawdzi się na takiej właśnie nawierzchni. Wierzymy, że nasz mały "kitcarek" będzie mocno konkurencyjny w stosunku do aut klasy R2. Jedno jest pewne - emocji na pewno nie zabraknie, a wszystkich fanów zapraszamy do kibicowania! #czasnaszutry. Dziękujemy za wsparcie naszym partnerom: Soprema, Alsan, Grupa PGD, oraz PZ Service.