Oes dla Łukjaniuka
Aleksiej Łukjaniuk uzyskał najlepszy czas na pierwszym przejeździe odcinka Rajnochovice i nieznacznie powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej Rajdu Barum.
Z powodu zbyt dużej ilości kibiców oes rozpoczął się z blisko 30-minutowym opóźnieniem.Za Rosjaninem na blisko 14-kiloemtrowym odcinku znalazł się Nikołaj Griazin (+1,7), który w pokonanym polu zostawił Jana Kopecky'ego (+2,9), Miroslava Jakesa (+3,3), Filipa Maresa (+5,2) i Norberta Hercziga (+5,9). Odcinka po kraksie nie ukończył Rhys Yates.- Nie atakujemy. Jedziemy bardzo wolno i ślizgamy się. To jest szalone. Niektóre zakręty są bardzo niebezpieczne. Robi się jednak lepiej i wykonujemy swoją pracę - mówił Łukjaniuk.- Jest bardzo trudno. Jedzie się jak na lodzie - oceniał Griazin.- Mamy za miękką mieszankę opon. Było bardzo trudno - komentował Kopecky.- Odcinek był bardzo śliski i niebezpieczny - mówił Jakes.- Druga część odcinka była bardzo śliska. Było jak na lodzie. Musieliśmy zachować ostrożność - relacjonował Mares.- Nie podobał mi się ten oes. Obawiałem się go. Pod koniec było tak ślisko, że nie mogłem złapać tchu - relacjonował Herczig.- Na starcie Herczig zostawił plamę oleju. Oes jest śliski jak diabli. Jest bardzo podstępnie - mówił Sordo (+6,0).- Asfalt jest bardzo śliski. Musieliśmy zwolnić - informował Tarabus (+10,6).- Nie mogłem uwierzyć w to, jak jest ślisko i z jakimi warunkami musieliśmy sobie poradzić. Może byliśmy zbyt ostrożni - mówił Kreim (+11,3).- Nigdy w mojej karierze nie widziałem tak śliskiego asfaltu. Miałem dwa momenty i musiałem odpuścić. Szczerze mówiąc, było bardzo trudno - komentował Magalhaes (+14,7).W klasyfikacji generalnej Łukjaniuk ma 4,4 sekundy przewagi nad Griazinem. Na trzecie miejsce awansował Kopecky (+20,7), a czwarty jest Sordo (+23,7). Piątkę zamyka Mares (+30,4).Marcin Babraj i Michał Majewski są na drugim miejscu w klasie RC3. Do liderów tracą 0,1 sekundy. W klasie 12 na czwartym miejscu sklasyfikowani są Pan Jarek i Michał Poradzisz. Do podium tracą oni 9,9 sekundy. Blisko minutę za nimi znajdują się Sebastian Teter i Tomasz Borko.fot. Piotr Furman
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze