Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Najmłodszy polski zawodnik i zdobywca 9. miejsca podczas tegorocznej edycji, od 7  tygodni walczy z ciężkim urazem kręgosłupa. Martin doznał skręcenia odcinka szyjnego podczas październikowego rajdu w Maroku. Kontuzja okazała się poważniejsza niż początkowo myślano. Decyzja lekarzy była dla Kaczmarskiego bezlitosna, bowiem do Dakaru kierowca intensywnie przygotowywał się od 10 miesięcy.- O Dakar walczyłem do ostatniego momentu - mówi Martin Kaczmarski. - Wycofanie się z tego rajdu to dla mnie najtrudniejsza do tej pory decyzja w życiu. Udział w nim mógłby się wiązać z pogłębieniem urazu kręgosłupa, a w efekcie trwałą niedyspozycją. Dlatego też rozsądek musiał wziąć górę. Lekarze wręcz zabronili mi wyjazdu do Ameryki Południowej, stawiając teraz sobie za cel jak najlepsze przygotowanie mnie do nowego sezonu. Muszę się pogodzić z decyzją, która przekreśla moje całoroczne przygotowania, która jest największą w moim życiu lekcją pokory, ale także moją osobistą porażką. Taki jest sport. Muszę skupić się na powrocie do zdrowia, tylko w tej sytuacji będę mógł robić to, co kocham. Podczas Dakaru będę kibicował całej polskiej ekipie, zwłaszcza Krzyśkowi Hołowczycowi, mojemu mistrzowi i przyjacielowi! 

Poprzedni artykuł 26 WRC na Monzy
Następny artykuł Tor dla Lewisa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry