Mówią po Baja Drawsko
ARKADIUSZ BERNAT: - Wynik przeszedł moje oczekiwania bo traktowałem ten rajd całkowicie treningowo i na luzie.
Decyzja o naszym udziale w Baja Drawsko zapadła dość późno ale chcieliśmy przetestować kilka opcji związanych z funkcjonowaniem teamu jako całości. Jechałem swoim tempem, quadem z ubiegłoroczną jednostką napędową. Moje tempo nie napawało optymizmem już podczas prologu. W sobotę i w niedzielę koncentrowałem się na wyeliminowaniu ewentualnych pomyłek na trasie bo z oznakowaniem było różnie. Konkurenci trochę błądzili a ja zyskiwałem unikając pomyłek. Bardzo uważałem żeby nie zaliczyć jakiejś rolki. Przede mną cały sezon i Puchar Świata oraz ME. Generalnie wszystko zadziałało tak, jak było zaplanowane, a wynik sam przyszedł, co bardzo mnie cieszy. JAROSŁAW KALINOWSKI: - To był bardzo udany weekend, dobry trening i możliwość sprawdzenia się przed nachodzącym cyklem Mistrzostw Europy i Pucharu Świata rajdów Baja. Jak na pierwsze starcie sezonu 2015, 3 miejsce to dość dobry wynik, ale liczą się zwycięzcy! Gratuluję Pawłowi Samkowi i Arkowi Bernatowi! Chylę czoła przed Adrianem Bernatem, który po ciężkiej kontuzji i rocznej przerwie nie odstaje od reszty stawki a co więcej, myślę, że jeszcze niejednemu z nas pokaże gdzie jego miejsce! Baja Drawsko to szybkie odcinki specjalne ale niestety, nie najlepiej oznakowane co sprawiło, że momentami rajd był bardzo niebezpieczny. Kilka razy się zgubiłem bo miałem problem z roadbookiem. Otrzymałem 30 minut kary, ale takie są rajdy! Każdy miał tak samo. To był mój debiut w barwach Teamu Bernat Sport. To co przeszło moje najśmielsze oczekiwania, to logistyka dopięta na ostatni guzik, co wpływa bezpośrednio na koncentrację przed startem i komfortowe ściganie! No i oczywiście atmosfera, jaka panuje w Bernat Sport. Każdy wie co ma robić, zna swoje miejsce. Mimo to, że jesteśmy jednym teamem, to także jesteśmy rywalami. Nie odczułem tego ani przez moment i widzę, że tworzymy naprawdę profesjonalny, zgrany team! Czekam na pierwszą rundę Mistrzostw Europy, która odbędzie się 1-3 maja w Stalowej Woli.ADRIAN BERNAT: - Pierwszy mój poważny test na trasie rajdu wypadł bardzo pomyślnie. Do samego startu nie wiedziałem, czy dam radę przejechać pełny dystans. W głowie kłębiły się już myśli o ewentualnej przesiadce do samochodu czy UTV. Udało się! Wynik na prologu bardzo mnie podbudował. Później już wszystko poszło z górki, chociaż nie ustrzegłem się błędów. Zaliczyłem 15 minut kary, bo zaufałem śladom na trasie. Nie zmieniło by to mojego wyniku ale trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość. Cieszę się, że chłopaki z mojej ekipy wywalczyli miejsca na podium a całość zespołu po dużych zmianach funkcjonowała jak należy. Przed nami długi sezon z wieloma startami, w których priorytetami są Puchar Świata i Mistrzostwa Europy. Dodatkowo Bernat Sport Super Rally organizuje serię rajdową, więc przed każdym z nas naprawdę dużo pracy. Dziękuję za wsparcie Hotelowi Bania i agencji reklamowej IXXL. Do zobaczenia na Baja Carpathia w Stalowej Woli! Fot. Igor Kurkowski.
RAFAŁ PŁUCIENNIK: - Zadowoleni, zmęczeni i szczęśliwi. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pierwszej rundy Mistrzostw Polski i Mistrzostw Europy Centralnej. Jeszcze sporo rajdów do końca, sporo się może wydarzyć, natomiast jest to fantastyczny początek.
JOANNA KIECKA: - Super, super, super. Ola sprawdziła się fantastycznie jako kierowca, bardzo opanowana, nawet przed startem wspominała, że jest zaskoczona, że opuściły ją wszystkie emocje. Ja starałam się jak najlepiej nawigować Olę, jasno i nie za długo.
ADAM KIECKA: - Moje wrażenia po rajdzie cudowne, to był mój debiut na fotelu pilota w Mistrzostwach Polski, jeszcze muszę się dużo nauczyć, ale było naprawdę dobrze. Nie zgubiliśmy drogi, cały czas jechaliśmy. Awarie nas troszkę dręczyły, ale poradziliśmy sobie bez większych trudności.
Dojechaliśmy bez uszkodzeń i awarii do mety i czujemy pełną satysfakcję z rajdu, naszej jazdy i osiągniętego wyniku. Żałuję jedynie, że tak wielu naszych rywali z grupy T1 odpadło przed końcem zawodów... Kolejnym rajdem, w którym weźmie udział nasza załoga, będzie Baja Carpathia w Stalowej Woli. Fot. Mariusz Bodnar.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.