Obóz u Chicherita
W ramach przygotowań do Dakaru, ekipa X-raid spędziła kilka dni na obozie wysokogórskim w Tignes, w Alpach Sabaudzkich.
Rolę gospodarza pełnił Guerlain Chicherit, który urodził się w Paryżu ale gdy miał roczek, trafił do Tignes i do dzisiaj tam mieszka. Guerlain jest czterokrotnym mistrzem świata w narciarskim freeride.
Nocowano w jurcie na wysokości 1800 m, a program zajęć obejmował górskie wspinaczki, przemarsze po lodowcu Grande Motte na wysokości 3000-3500 m, ćwiczenia w ośrodku Le Lagon. W obozie uczestniczyli Krzysztof Hołowczyc, Stephane Peterhansel, Jean-Paul Cottret, Guerlain Chicherit, Michel Perin, Ricardo Leal dos Santos, Paulo Fiuza, Leonid Nowickij, Andreas Schulz i Holm Schmidt. Zawodowe obowiązki zatrzymały w Belgii Jean-Marca Fortina. Zawodnikom towarzyszyli Sven Quandt, Thomas Quandt, fizjoterapeuta Gretje Reinemer oraz Marcin Paluszkiewicz.
- Te parę dni w Tignes zupełnie mnie wykończyło. O nie, alpinisty ze mnie nie zrobicie! - napisał Krzysztof Hołowczyc na Facebooku. - Wczoraj przeszliśmy w górach 15 km, z czego połowa w śniegu po kolana. Weszliśmy na 2750 m w szybkim, dla mnie morderczym tempie. Dla Chicherita to normalka, to jego świat, on tam mieszka, ale dla Portugalczyków i Andiego to była chyba przygoda życia... W nocy koszmar. Tak się pociłem, że zmieniłem pięć T-shirtów, ale już jest trochę lepiej. Teraz w samochód, na lotnisko - i o północy Olsztyn.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.