Ostatni test Hiluxów
Po wczorajszym spotkaniu z prezydentem Paragwaju Horacio Cartesem, dakarowe załogi Toyoty testowały dzisiaj Hiluxy na terenie Centro Villetano de Volantes.
Tor znajduje się w mieście Villeta, w Departamencie Centralnym.- Opinia Nassera w dużym stopniu wpłynęła na decyzję o zmianie samochodów z Hiluxów Evo na 4WD - mówi szef zespołu, Glynn Hall. - Pierwsze testy Hiluxa Evo wypadły niezwykle pozytywnie. Zaczęliśmy rozwijać samochód, który stawał się coraz szybszy. Niemal pod każdym względem Hilux Evo jest równie szybki jak 4WD. Gdy zakończyliśmy prace i załadowaliśmy wszystko do samochodu, okazał się o 200 kg za ciężki i to zadecydowało o użyciu 4WD. Połączyło się to z faktem, że w Europie z Nasserem rozwijaliśmy elementy mechaniczne samochodu, a potem w Hiszpanii Nasser pokonał Peugeota na szutrze, co w ubiegłym roku było niemożliwe.Pamiętajmy, że Peugeot ma teraz zmniejszoną zwężkę z 39 do 38 mm. Wygląda na to, że w Maroku był wolniejszy w niektórych miejscach niż rok temu. Oni zmienili samochód, a Nasser komentował po Maroku, że doganiał Peugeota na dużych wydmach, gdzie ośka powinna być znacznie szybsza.Decyzja o rezygnacji z Hiluxa Evo była trudna głównie z powodu pięciu dni w Boliwii. Gdyby na trasie nie było Boliwii, w ogóle byśmy się nie zastanawiali. Jednak przy 36-procentowej utracie mocy w Boliwii Evo stanowiło nasz atut. Na tym bazował pomysł wprowadzenia tego samochodu. Potem założyliśmy wszystkie rozwojowe części do Hiluxa 4WD, zobaczyliśmy, że Peugeot z mniejszą zwężką nie jest taki szybki jak rok temu - i nagle cała sytuacja uległa zmianie. Wiele rozwojowych części pochodziło z Hiluxa Evo. Testy pomogły nam i przypuszczalnie wskażą drogę na przyszłość, ale tym zajmiemy się w następnym roku.Mamy większą, 38-milimetrową zwężkę, a to sprawia dużą różnicę. Zmieniło się mapowanie silnika, zużycie paliwa. To wpływa na ustawienie zawieszenia, hamulce i tak dalej. Dopracowaliśmy setup i znacznie poprawiło się prowadzenie samochodu. Trochę zmieniliśmy wydech. Przenieśliśmy z Hiluxa Evo nową geometrię układu kierowniczego, co bardzo nam pomaga. Zupełnie zmieniliśmy filozofię jeżeli chodzi o amortyzatory i sprężyny. To teraz bardziej zawieszenie rajdowego samochodu niż terenowego. Wykonaliśmy dużo pracy z Evo nad długim skokiem amortyzatorów, bardziej miękkim zawieszeniem. W ostatnim miesiącu przenieśliśmy to do Hiluxa 4WD. Bez projektu Evo nigdy nie mielibyśmy takich amortyzatorów.Po pięciu latach mojego lobbowania w FIA, wszystkie samochody będą miały taką samą zwężkę. Wkurzające jest to, że gdy Jean Todt doszedł do władzy w 2010 roku, ustalono średnicę zwężki na 38 mm, a Rada Światowa zmieniła tę decyzję. Peugeot mógł założyć 39-milimetrową zwęzkę z powodu interpretacji regulaminu, z którą się nie zgadzałem. Przy jednostopniowym turbodoładowaniu możesz używać 39 mm, przy dwustopniowym - 38 mm. Jednostopniowe doładowanie to jedna turbosprężarka lub w przypadku silnika V po jednej dla każdego rzędu cylindrów - z oddzielną zwężką. Peugeot miał dwie turbosprężarki zasilane powietrzem przez jedną zwężkę, co naszym zdaniem było kompletnie niedopuszczalne.Doładowanie turbosprężarki nadal nie jest kontrolowane, a uważam, że powinno być. Trochę na tym tracimy, jednak i tak jest lepiej niż poprzednio. W Peugeocie doładowanie przekracza 4 bary. Wiemy, że Mini momentami ładuje 4,4-4,6 bara.Nasser jest przekonany, że możemy wygrać. Do wysokości dwóch tysięcy metrów to my będziemy mieli przewagę, powyżej dwóch tysięcy przewaga należy do turbo. Musimy jak najwięcej zyskać na początkowych i końcowych etapach Dakaru. Na pewno poniesiemy straty w Boliwii. Wiele zależy od charakteru odcinków na dużej wysokości, od liczby dwójkowych i trójkowych zakrętów. Im będzie ich mniej, tym lepiej dla nas.Rajd powinien rozegrać się pomiędzy nami i Peugeotem. Mini ma nowy samochód z obniżonym środkiem ciężkości, jednak szczerze mówiąc, w ich zespole brakuje kierowcy, który mógłby zmierzyć się ze Stéphane Peterhanselem, Ginielem, Nasserem czy Carlosem Sainzem. Wiemy, jak trudno jest kierowcy odnosić sukcesy w Dakarze. Potrzeba na to czasu. Popatrzmy na Loeba w Peugeocie. To zdecydowanie najlepszy rajdowiec na świecie z dziewięcioma tytułami mistrza świata, a na trudnych etapach Dakaru miał kłopoty. Nie ulega wątpliwości, że Mikko Hirvonen jest szybki, ale on ciągle uczy się Dakaru. Yazeed zmienił Hiluxa na Mini w Pucharze Świata i jak dotąd nie pokonał Nassera w bezpośredniej walce. Terranova może być szybki, lecz na razie nie wygląda na zwycięzcę Dakaru.
Fot. facebook.com/nasserracing / twitter.com/imperial_toyota
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.