Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Perfekcyjna gra zespołowa

Mammoet Rallysport stracił swojego lidera na drugim etapie Dakaru.

Spłonęło wówczas Renault Martina van den Brinka. Dzisiaj nadszedł wielki dzień dla zespołu z Harskamp. Pascal de Baar, który swoje pierwsze trzy Dakary zaliczył na motocyklu, pokonał Gerarda de Rooya o 2,5 minuty.

To drugi etapowy sukces marki Renault w kategorii ciężarówek. W dakarowych statystykach prowadzi Kamaz (114) przed Tatrą (33) oraz Iveco (22).

Eduard Nikołajew liderował na CP2. De Rooy tracił wówczas 14 minut, de Baar - 17 minut. Na CP3 dyktował tempo Federico Villagra, sklasyfikowany przed de Rooyem (+14.15) i de Baarem (+18.41). Nikołajew przewrócił Kamaza osiągając punkt ze stratą 3 godzin 51 minut. Finisz należał do Holendrów. Villagra zerwał przewód w układzie pneumatycznym i okazał się wolniejszy od de Baara o niemal 54 minuty.

- Wiedzieliśmy, że możemy szybko jechać po piasku, ale tego nigdy się nie spodziewaliśmy - powiedział Pascal de Baar. - Oczywiście, wszyscy jesteśmy bardzo dumni i usatysfakcjonowani. Wiedzieliśmy, że ta ciężarówka jest zdolna do wielkich rzeczy, jednak żaden z nas nie oczekiwał etapowego zwycięstwa. To był bardzo ciężki odcinek. Napotkaliśmy dwa przewrócone Kamazy. Wiele załóg miało problemy z nawigacją. Wydmy były okropne. Jak dotąd ten oes okazał się najcięższy. Widać to po wynikach. Nigdy dotąd nie było takich różnic. Wouter fantastycznie nawigował, Martin właściwie dobierał ciśnienie w oponach. Wszyscy ciężko pracowaliśmy, żeby nie utknąć na trasie. Nie przebiliśmy opony i zawsze znajdowaliśmy właściwy szlak. To była perfekcyjna gra zespołowa.

- Takie różnice czasowe nie mają precedensu - stwierdził Gerard de Rooy. - Kamaz zagrał pokerowo - i przegrał. Ukończyliśmy odcinek ponad godzinę przed następną ciężarówką. Nic z tego nie rozumiałem, ale były to bardzo dobre wiadomości. Zmieniono układ na starcie. Zazwyczaj przed nami jechało sporo samochodów, ale tym razem nie było śladów. Pierwsze 50 kilometrów przyniosło chaos. Wszyscy poszukiwali drogi. Na ostatniej prostej do mety przebiliśmy dwie opony. Za pierwszym razem zmieniliśmy koło, ale za drugim po konsultacji z Darkiem Rodewaldem postanowiłem jechać dalej. Pozostało 12 kilometrów i stracilibyśmy więcej czasu na zmianę koła. Ukończyliśmy odcinek na obręczy. Ponad godzina przewagi daje nam pewność. Nie będę podejmował ryzyka na pozostałych trzech odcinkach. Teraz pozwalam Kamazom wygrywać etapy!

de Rooy/Torrallardona/Rodewald | Fot. Team de Rooy



CIĘŻARÓWKI
1. Pascal de Baar/Martin Roesink/Wouter de Graaff (NL) Renault K520
2. Gerard de Rooy/Moisès Torrallardona/Darek Rodewald (NL/E/PL) Iveco Powerstar +2.36
3. Ajrat Mardiejew/Ajdar Bielajew/Dmitrij Swistunow (RUS) Kamaz 4326 +26.06
4. Martin Kolomý/David Kilián/René Kilián (CZ) Tatra 815 +26.25
5. Hans Stacey/Serge Bruynkens/Jan van der Vaet (NL/B/B) MAN TGS 18.480 +27.25
6. Artur Ardawiczius/Ignat Falkow/Filip Škrobánek (KZ/KZ/CZ) Tatra Jamal +31.29
7. Dmitrij Sotnikow/Igor Diewiatkin/Rusłan Achmadiejew (RUS) Kamaz 4326 +46.02
8. Alaksandr Wasilewski/Waleryj Kozłowskij/Anton Zaporoszczenko (BY) MAZ 5309RR +52.01
9. Federico Villagra/Jorge Pérez Companc/Andrés Memi (RA) Iveco Powerstar +53.59
10. Maurik van der Heuvel/Wilko van Oort/Peter Kuijpers (NL) Scania Torpedo +1:01.30

PO ETAPIE
1. de Rooy 33:25.03, 2. Mardiejew +1:15.19, 3. Villagra +1:32.47, 4. Stacey +1:48.57, 5. van Genugten +2:16.55, 6. de Baar +2:37.29, 7. Versluis +2:55.14, 8. van den Heuvel +3:44.34, 9. Valtr +3:52.22, 10. Nikołajew +3:55.50.

Fot. DPPI / Team de Rooy

Poprzedni artykuł Mówią po 10 etapie
Następny artykuł Lukas piąty w klasie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry