Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Polacy pomagali na trasie

Załoga Grzegorz Baran, Bartłomiej Boba i Robert Jachacy podczas piątego etapu Rajdu Dakar pomagała na trasie włosko-francuskiej załodze (Marco Piana, Alain Multinu i Norberto Cangani).

Poświęcili około 40 minut, aby postawić na koła Unimoga, który wywrócił się na jednej z wydm.Właśnie muszę przestawić zegarek o 2h do przodu. Wstajemy o 6. Wjechaliśmy na chwilę do Chile. Za dwa dni do Argentyny a potem znowu tu wracamy - relacjonuje na fan page KRD Team Robert Jachacy.- Zwariowane to wszystko ale nikt normalny chyba na takie "wczasy" nie przyjeżdża :-). Ze zmęczenia nie chce mi się spać - kontynuował. - Tu nie obowiązuje cisza nocna. Agregaty pracują cały czas a mechanicy jak tylko coś naprawią to upalają po biwaku żeby sprawdzić czy wszystko ok. Tak jak Wam pisałem wymienilśmy wszystkie cztery tylne amortyzatory. Niemiecki mechanik zobaczył, że kapie płyn od wspomagania. Wymienił uszczelkę i kazał mi się przejechać żeby zobaczyć czy wszystko działa. Na pace spał Grzesiek Baran. Nie szalałem zbytnio, żeby się biedak nie obudził i szału nie dostał ....potem go pytałem to powiedział, że spał i nic nie poczuł :-) ! Co zmęczenie robi z człowieka ? Dojazdu do 5 odcinka było 240 km a ścigania się 178 km. Odcinek fajny oprócz pierwszych 20 km trzęsawicy kiedy nam plomby z zębów powypadały. Potem było szybko i technicznie. Na trasie miliony kibiców. Na ostrym nawrocie zahaczyliśmy rogiem kabiny o skałę i wygięła się rura z halogenami. Po kolejnych skokach ( quadem latałem ale 11 tonową ciężarówką raczej nie) poczuliśmy większy komfort - wszystko było już jasne. Wybuchły amortyzatory z przodu. Zapadła decyzja, że zakładamy cztery nowe seryjne i w ten sposób mamy wszystkie nowe, które powinny wytrzymać. Flaga na dachu mimo, że zmęczona podróżą i trochę poszarpana wciąż się trzyma .... tak samo jak my ! Chłopakom z TVN daliśmy film jak stawiamy na koła Unimoga (za 20tym razem). Obiecali, że go puszczą w TV. Jak nie to ja Wam go pokażę;-)fot. Jose Mario Dias

Poprzedni artykuł Claudia - Saudyjski Sokół
Następny artykuł Olej na torze

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry