Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Pożegnanie w Ostrawie

Zespół Bonver Dakar Project przedstawił dakarowe plany i pożegnał się przed odjazdem do Hawru na konferencji prasowej, zorganizowanej w Café Lounge Bar na terenie Forum Nova Karolina w Ostrawie.

Obecni byli kierowcy trzech Tatr Jamal - Robin Szustkowski, Artur Ardawiczius i szef teamu, Tomáš Vrátný.Polski LOTTO Team pojedzie w składzie Robin Szustkowski/Jarosław Kazberuk/Filip Škrobánek. Artur Ardawiczius, trzeci w Dakarze 2012, prowadził Tatrę Jamal już w tegorocznej edycji supermaratonu i zajął 14 miejsce. Pilotem pozostanie Aleksiej Nikiżew. Nowym mechanikiem pokładowym będzie Daniel Kozlovský. Tomáš Vrátný jedzie na swój czwarty Dakar ze słowackim pilotem Jaroslavem Miškolcim oraz technicznym szefem teamu, Milanem Holáňem.W bazie zespołu w Kopřivnicach powstały trzy Tatry Jamal. Nawiązano współpracę z firmą MKR Technology z Židovic, kierowaną przez Mario Kressa. Przygotowano tam silniki Gyrtech o mocy 850 KM. Trzecim partnerem projektu został holenderski Mammoet Rallysport, dla którego MKR Technology zbudowało dwie ciężarówki Renault K520 4x4 Dakar. Kierowcami będą Martin van den Brink i Pascal de Baar.- Po ostatnim Dakarze, w którym Artur Ardawiczius przedstawił zupełnie nową Jamalkę, obiecałem sobie, że zbudujemy następne dwie takie ciężarówki - mówił na konferencji Tomáš Vrátný. - Udało nam się je zbudować i przygotować na Dakar. Cieszę się, że od strony techniki i prac rozwojowych możemy się równać z najlepszymi. Chciałbym podziękować wszystkim, zaangażowanym w budowę samochodów i przygotowanie teamu przed wyjazdem na Dakar.Idealnie by było, gdyby Artur zajął miejsce w czołowej piątce, ja w pierwszej dziesiątce, a Robert w pierwszej dwudziestce. Jednak biorąc pod uwagę to, jak trudną i nieprzewidywalną imprezą jest Dakar, będę się cieszył, jeżeli wszystkie trzy auta dojadą do mety. Mam nadzieję, że uzyskamy wynik, który będzie satysfakcjonujący zarówno dla nas, jak i partnerów teamu, sponsorów i kibiców. Ujrzenie mety zawsze jest sukcesem. A gdyby chociaż jedno auto znalazło się w pierwszej dziesiątce, byłaby to zasłużona nagroda dla wszystkich, którzy zaangażowali się w budowę samochodów i przygotowanie teamu.

Tatry Jamal Bonver Dakar Project | Fot. bonverdakarproject.com

Fot. bonverdakarproject.com

Poprzedni artykuł Testy na Pannonia-Ringu
Następny artykuł Wypowiadają wojnę Kamazom

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry