Wszystko na głowie pilota
W piątek, badanie techniczne jako ostatni z ORLEN Team przeszli: motocyklista Kuba Przygoński i kierowca Szymon Ruta.
Zaraz po czynnościach administracyjnych zawodnicy przejechali przez rampę. Pokonując drogę pomiędzy okienkami i zbierając kolejne stemple, niezbędne by zostać dopuszczonym do rajdu, Szymon Ruta chwalił swojego pilota, do którego zadań należą również czynności administracyjne.- Mój pilot Laurent Lichtleuchter jest świetnym nawigatorem i bardzo doświadczonym mechanikiem. To niewątpliwie pakiet bardzo ważnych cech, ale istotne jest również to, że świetnie włada językiem francuskim. Organizatorzy są Francuzami, znacznie łatwiej i szybciej z nimi można wszystko załatwić w ich ojczystym języku. Podczas badania musieliśmy skompletować masę dokumentów. Wszystko to spoczywa na głowie mojego pilota, to on jest odpowiedzialny za całą dokumentację, dzięki czemu ja mogę się w pełni skoncentrować na jeździe - komentował Szymon Ruta.Również Kubie Przygońskiemu w odbiorze pomagał team manager - Filip Dąbrowski, który miał ze sobą cały segregator dokumentów. Wszystko poszło sprawnie. - Jestem po odbiorze. Najpierw sprawdzone zostały wszystkie możliwe papierki włącznie z moją licencją, paszportem i prawem jazdy. Później mój motocykl został skrupulatnie przejrzany pod każdym możliwym kątem. Sprawdzono nawet poziom hałasu wydechu. Wszystko jest ok i zaraz startujemy - dodał Kuba Przygoński.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.