Pojedynek Sebastienów
Sebastien Ogier i Sebastien Loeb zmieścili się w 0,4s w wynikach dziesiątego odcinka specjalnego Rajdu Chile. Liderem pozostaje Ott Tanak.
Autor zdjęcia: Citroen Communication
Sebastien Ogier najszybciej pokonał ponowny przejazd próby Rio Lia. - Wszyscy jesteśmy blisko w wynikach. Zmieniliśmy w serwisie niektóre ustawienia, dobraliśmy też inne opony.
Drugi na mecie, Sebastien Loeb, stracił na niemal 21 kilometrach jedynie 0,4s i zbliżył się do podium w generalnej klasyfikacji. - Myślę, że czas będzie niezły. Wybraliśmy twarde opony i przez to przyczepność nie była tu najlepsza. Ogólnie dobry start do popołudnia.
Trzecie miejsce na odcinku wywalczył Kris Meeke (+4,2s). - Chyba od początku dnia jadę nieźle. Oprócz tego jednego błędu. Klatka jest w porządku.
Czwarty czas wykręcił Ott Tanak (+4,5s) i nie wydawał się być zmartwiony poniesioną stratą. - Cztery sekundy to nic. Mamy pośrednie opony. Dobraliśmy je pod kątem następnych odcinków.
Piąte i szóste miejsce należało do kierowców Fiest WRC. Lepszym z nich był Elfyn Evans (+5,1s). - Wiele rozmawialiśmy na temat doboru opon. Sprawdzamy jak dokonane wybory zadziałają.
Teemu Suninen dojechał 0,7s za Walijczykiem i nie mógł się nadziwić jak dobra jest przyczepność. - Jest niemal jak na asfalcie. Jazda była w porządku.
Dopiero siódmy na odcinku był walczący o podium Jari-Matti Latvala (+6,5s) Jego przewaga nad czwartym Loebem stopniała o ponad połowę. - Myślałem, że to był dla nas dobry oes. Teraz widzę, że jednak poszło nam źle.
Wiozący dla Hyundaia punkty w klasyfikacji zespołowej, Andreas Mikkelsen pojawił się na mecie z ósmym czasem (+11,6s). - Musimy ukończyć ten rajd ze względu na zespół. Staramy się zwiększyć tempo względem poranka.
Esapekka Lappi stracił do Ogiera 15,3s. - Jest lepiej niż rano. Przyczepność jest bardzo dobra, a opony dostają w kość.
Pierwszą dziesiątkę zamknął najlepszy w WRC2 Pro Mads Østberg (+20,0s).
Kalle Rovanperä stracił do rywala z Norwegii 1,8s. Trzeci w WRC2 Pro był Marco Bulacia (+20,0s).
W WRC2 trwa wymiana ciosów między Alberto Hellerem i Takamoto Katsutą. Tym razem lepszy był Chilijczyk o 2,1s. Trzecie miejsce należało na dziesiątym odcinku do Alejandro Cancio (+11,7s).
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze