Ogier liderem w połowie dnia, Kajetanowicz na podium

Poranną sekcję zamknął oes Tempio-Pausania, wykorzystywany od 2020 roku. Tym razem próba przeszła kilka modyfikacji, głównie w drugiej części dystansu. Na kilku kilometrach odwrócono kierunek jazdy, nowe dla wszystkich będą końcowe dwa kilometry. Charakter pozostał jednak zachowany - jest wąsko, wyboiście i bez miejsca na błąd.

Liczącą jedynie 9 kilometrów próbę najszybciej przejechali Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Dla Belgów to trzeci dzisiejszy oesowy triumf. Sebastien Ogier i Vincent Landais stracili 3 s. W trójce zmieścili się Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+3,7 s].

Po jedenastu odcinkach i prawie 210 nakręconych kilometrach liderują Ogier i Landais. Francuzi dobrze przejechali zwłaszcza OS10, gdzie zbudowali dwucyfrową przewagę. Esapekka Lappi i Janne Ferm - dopiero piąci na finałowej próbie pętli - tracą 18,2 s. Coraz bliżej Finów są Neuville i Wydaeghe [+24,7 s].

- Bardzo wąski oes, więc nie chciałem zbyt mocno ryzykować - wyjaśnił Ogier.

- Techniczny, wąski oes. Opony są zniszczone, praktycznie nie mogłem zatrzymać samochodu. Szkoda tego kapcia - opowiadał Lappi.

- Dobry przejazd, chociaż brakowało trochę trakcji. Było wilgotno i spodziewałem się więcej przyczepności. Czysty przejazd. Jednak na poprzednim oesie straciliśmy sporo do Sebastiena, więc musimy przemyśleć strategię - mówił Neuville.

Bezpieczne czwarte miejsce zajmują Rovanpera i Halttunen [+1.03,5]. Strata mistrzów świata do podium to 38,8 s. Piątkę zamykają Elfyn Evans i Scott Martin [+3.57,2] kończący sekcję nie w pełni sprawną Toyotą, a szóści są Dani Sordo i Candido Carrera [+5.49,4].

- Poprawiliśmy ustawienia samochodu i było lepiej. Mniej podsterowności. Wyczucie było lepsze - przekazał Rovanpera.

- Musieliśmy po prostu przejechać. Jedziemy na serwis - rzucił Evans.

- Trudny oes. Bardzo wąski i miejscami śliski. Wydaje mi się, że straciłem trochę czasu na początku - stwierdził Sordo.

Siódme miejsce w generalce i pierwsze w WRC 2 zajmują Adrien Fourmaux i Alexandre Coria. Reprezentanci M-Sportu mają w zapasie 19,7 s nad Andreasem Mikkelsenem i Torsteinem Eriksenem.

- Wąski oes, wszędzie były kamienie. Pojechałem ostrożnie, unikając kapci. Jedziemy na serwis - komentował Fourmaux.

- Dobry przejazd, postarałem się trochę poprawić tempo. Ciut przycisnęliśmy, ale ustawienia nie są idealne. Popracujemy nad tym w serwisie - zapowiedział Mikkelsen.

Dobrą pętlę mają za sobą Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak. Na trzech z czterech oesów reprezentanci ORLEN Rally Team byli w pierwszej piątce kategorii. Po OS11 przesunęli się na trzecie miejsce [+2.02,3], pierwsze w podkategorii Challenger, dziewiąte w generalce rajdu. Pomógł im w tym błąd Samiego Pajariego i Enni Malkonen. Finowie urwali prawe tylne zawieszenie. Ukończyli oes, ale regulamin zabrania jazdy po dojazdówce bez wszystkich czterech kół, więc dotarcie na serwis może być niemożliwe.

- Wciąż poznaję nowy dla mnie samochód, ale jedzie mi się bardzo dobrze, coraz lepiej. Notujemy dziś zdecydowanie dobre czasy, w ścisłej czołówce, więc jesteśmy zadowoleni. Awansowaliśmy na trzecią pozycję w WRC2 i pierwszą w WRC2 Challenger. Trochę to przerosło moje oczekiwania przed tym rajdem. Czuję się dobrze w aucie, mam dobre ustawienia, natomiast jeszcze nie na każde warunki. Kiedy pada deszcz, nie czuję się zbyt komfortowo, bo nie mam tam właściwych ustawień - mówił Kajetanowicz.

- Jest bardzo dużo możliwości, to kompletnie inny samochód od poprzedniego. Mimo tego, że nazywa się bardzo podobnie, to jednak inna konstrukcja sprawia, że trzeba nad nim pracować, trzeba go dobrze poczuć, znaleźć dobre ustawienia, odpowiadające technice jazdy, a do niektórych się zaadaptować. Jestem zadowolony, mam uśmiech na twarzy. Jest piękna pogoda, mnóstwo kibiców z Polski. Robimy swoją robotę, ale jeszcze wiele kilometrów przed nami.

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk rozpoczynali dzień jako czwarta załoga w WRC 2. Do spadku na siódme miejsce [+2.45,0] przyczyniła się głównie przygoda na OS10. Jeśli Pajari i Malkonen nie dotrą na serwis, wspierani przez PKN ORLEN zawodnicy będą na szóstej pozycji, drugiej wśród „Challengerów”. Między Marczykiem i Kajetanowiczem są jeszcze Yohan Rossel i Arnaud Dunand [+2.15,2] oraz Teemu Suninen i Mikko Markkula [+2.22,8].

Wśród juniorów na czele są nadal William Creighton i Liam Regan. Diego Dominguez i Rogelio Penate tracą do Irlandczyków 42,7 s.

Wyniki po OS11:

1. Sebastien Ogier/Vincent Landais Toyota GR Yaris Rally1 2:20.22,7
2. Esapekka Lappi/Janne Ferm Hyundai i20 N Rally1 +18,2 s
3. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +24,7 s
4. Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen Toyota GR Yaris Rally1 +1.03,5
5. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 +3.57,2
6. Dani Sordo/Candido Carrera Hyundai i20 N Rally1 +5.49,4
7. Adrien Fourmaux/Alexandre Cora Ford Fiesta Rally2 +5.55,9 [1 WRC 2]
8. Andreas Mikkelsen/Torstein Eriksen Skoda Fabia RS Rally2 +6.15,6  [2 WRC 2]
9. Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak Skoda Fabia RS Rally2 +7.58,2 [3 WRC 2]
10. Emil Lindholm/Reeta Hamalainen Skoda Fabia RS Rally2 +8.03,1
...
14.Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk Skoda Fabia RS Rally2 [+8.40,9] [7 WRC 2]
...
31. Daniel Chwist/Kamil Heller Skoda Fabia RS Rally2 +24.40,4 [20 WRC 2]

Filmowe podsumowanie: