W ulewie bez zmian
Ulewny deszcz nie powstrzymał Kalle Rovanpery i Jonne Halttunena przed kolejnym oesowym zwycięstwem w Rajdzie Estonii.
Otepaa to najdłuższy dzisiejszy oes. W jego powtórce - okraszonej opadami deszczu - najlepsi byli Rovanpera i Halttunen. Elfyn Evans i Scott Martin stracili 3,5 s. Niemal stały skład podium uzupełnili Ott Tanak i Martin Jarveoja [+5,5 s]
- Wyczucie jest dobre. Po prostu jedziemy. Mamy odpowiednie tempo i nie ryzykujemy - mówił Rovanpera.
- Trudny oes, koleiny są już spore. Niełatwo - przyznał Evans.
- Sporo kolein. Więcej, niż się spodziewaliśmy. Trudno było przetrwać. Samochód cierpiał - komentował Tanak.
Dobry czwarty czas wykręcili Oliver Solberg i Elliott Edmondson [+7,9 s]. Załoga Hyundaia prawie zdążyła uciec przed deszczem. Pierwszą piątkę zamknęli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+9,5 s], a drugą otworzyli Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+11,3 s]. Esapekka Lappi i Janne Ferm stracili do Rovanpery 11,8 s.
- Miałem moment w koleinie. Postawiło nas bokiem. Poza tym na szybkiej sekcji natrafiliśmy kibiców na środku drogi. Szaleństwo! - meldował Solberg.
- Jest sporo bardzo szybkich sekcji i głębokie koleiny. Pojawił się deszcz, samochód był niestabilny, więc było trochę przerażająco - opowiadał Katsuta.
- Żaden oes nie jest moim ulubionym. Mam nadzieję, że stanie się nim Power Stage - żartował Neuville.
- Można jechać wolniej, żeby uniknąć kapcia w koleinach. Jadę ostrożnie, bezpiecznie - informował Lappi.
Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+14,6 s] byli ósmi i wyprzedzili swoich zespołowych kolegów: Gusa Greensmitha i Jonasa Anderssona [+18,3 s] oraz Pierre-Louisa Loubeta i Vincenta Landaisa [+20,3 s].
- Było sporo deszczu, więc byliśmy ostrożni. Straciliśmy sporo czasu, ale w porządku. Nie miałem pewności w koleinach. Raz są miękkie, raz twarde - powiedział Fourmaux.
- Moment nie był taki straszny. Koleina wyrzuciła nas z linii. Byłem ostrożny - tłumaczył Greensmith.
- Koleiny są bardzo duże, a z tym deszczem będzie jeszcze trudniej. W zasadzie nie wiem, co robić. Nie mamy o co walczyć - wyjaśnił Loubet.
Tuż po starcie kapcia złapali Craig Breen i Paul Nagle. Irlandzki kierowca narzekał, że w trawie leżał przewrócony ogranicznik cięcia. Strata sięgnęła 2,5 minuty.
Po OS16 Evans traci do Rovanpery już prawie pół minuty. Strata Tanaka to 1.09,8. Kolejne pozycje zajmują Neuville [+2.16,8] i Katsuta [+3.33,3].
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.