Woda spowolniła Sordo

Po krótkiej przerwie załogi ponownie udały się na próbę Coiluna - Loelle. Nadal trwa estońska dominacja Tanaka i Jarveoi. Załoga Hyundaia wygrała siódmy oes w rajdzie. Craig Breen i Paul Nagle stracili sekundę. W trójce zmieścili się Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+5,1 s].

- Wygląda na to, że jak nie ciśniemy to i tak wychodzi najszybciej - dziwił się Tanak.

- Odzyskałem wyczucie i pełnię kontroli - cieszył się Breen.

- Teraz było sporo czyściej. Jest kilka rozbitych miejsc. Starałem się być ostrożny. Nie potrzebuję problemów - przekazał Rovanpera.

Za czwartymi Pierre-Louisem Loubetem i Vincentem Landaisem [+8,2 s] dojechali Dani Sordo i Candido Carrera [+9,8 s]. Hyundai Hiszpanów zaniemógł po przejeździe przez watersplash. Drugą piątkę otworzyli Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+13,9 s], którzy o 0,6 s pokonali zespołowych kolegów z M-Sportu: Gusa Greensmitha i Jonasa Anderssona.

- Podium byłoby miłe, ale wiemy też, jaki jest podstawowy cel. Nie chcę zmieniać swojego podejścia - zapewniał Loubet.

- Miałem problem w watersplashu. Zgasiłem samochód. Ale jestem, ku**a, głupi. Chciałem być ostrożny i wjechałem za wolno - denerwował się Sordo.

- Widzę, że Kalle ciśnie. Jutro będzie interesująco, ale zobaczymy. Teraz pozostał jeszcze jeden oes - przypomniał Fourmaux.

Oesu nie przejechali Elfyn Evans i Scott Martin.

Wobec problemów Takamoto Katsuty i Aarona Johnstona (uszkodzona chłodnica) pozostałe miejsca w dziesiątce wzięły najszybsze załogi WRC 2. Oes w tej kategorii zapisali na swoje konto liderzy w łącznej tabeli: Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow. 3,6 s stracili Jari Huttunen i Mikko Lukka, a Chris Ingram i Craig Drew 7,8 s. Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk jechali od Griazina o 23,1 s dłużej.

Przed finałowym oesem soboty Tanak ma w zapasie 46 s nad Breenem. Sordo utrzymuje się na podium [+1.06,8]. Loubet traci do podium 13,5 s. Dystans dzielący Fourmaux [+2.13,9] od Rovanpery zmalał do 9,3 s.

Polecane video: