Duża strata Sainza
Zespół X-Raid z mieszanymi odczuciami ukończył trzeci etap Rajdu Dakar 2021.

Stephane Peterhansel i Edouard Boulanger utrzymali prowadzenie w kategorii samochodów.
Kłopoty mieli natomiast Carlos Sainz i Lucas Cruz. Załoga Mini John Cooper Works Buggy prowadziła w punkcie 137 km, ale po 156 km zabłądzili i stracili pół godziny na wtorkowym odcinku specjalnym.
- To nie był dobry dzień - powiedział Sainz. - Mieliśmy problem ze znalezieniem waypointu, przez co straciliśmy ponad pół godziny. To dużo, szkoda. Jednak teraz już nic na to nie poradzimy. Będziemy dalej cisnęli i zobaczymy jakie są możliwości.
Spadli na czwarte miejsce w generalce. Sainz nie ukrywa, że muszą teraz liczyć na problemy rywali.
- Patrząc jak układa się ten rajd, odrobienie pół godziny jest dość trudne - przekazał. - Jeśli o nas chodzi, po prostu musimy jechać dalej. W odniesieniu do strategii, rajd jest jeszcze długi i zobaczymy czy coś przydarzy się innym, bo w przeciwnym razie nie da się zredukować takiej straty.
- Taki jest Dakar, wiele rzeczy może się wydarzyć aż do ostatniego kilometra - zakończył.
Lucas Cruz mówiąc o dzisiejszych problemach z nawigacją, dodał: - Podążaliśmy właściwą drogą, a kiedy nastąpiła zmiana kierunku jazdy, za bardzo odbiliśmy w lewo omijając waypoint. Od tego momentu nie wiedziałem gdzie jesteśmy. Ostatecznie wróciliśmy po swoich śladach, aby odnaleźć się na trasie. Kiedy zrozumieliśmy, na czym polegał błąd, odhaczyliśmy wcześniejszy punkt i kontynuowaliśmy jazdę.
Czytaj również:


O tym artykule
Serie | Rajdy terenowe , Dakar |
Wydarzenie | Dakar |
Impreza | Etap 3 |
Tagi | dakar |
Autor | Marcin Wyrzykowski |