Dramat Treli, radość Bochenka
Po odpadnięciu już w TOP32 podczas rundy w Kielcach, tym razem Maciej Bochenek zrehabilitował się i sięgnął po 100 punktów, wygrywając górską rundę w Karpaczu.
Zadanie ułatwił mu Paweł Trela, w którego Nissanie podczas finałowego przejazdu wybuchł silnik.Niedzielna część zawodów rozpoczęła się od dokończenia kwalifikacji. Tym razem ulica Karkonoska w Karpaczu była sucha, a słoneczna pogoda utrzymała się do końca dnia. Festiwal porannych wypadków rozpoczął Marcin Mospinek. Na betonowych bandach znaleźli się również goście z zagranicy – Martin Poorhamidi i Christian Kogler. Z wynikiem 93 punktów zwyciężył Krzysztof Romanowski. O dwa oczka mniej uzyskali kierowcy RB Team’u – Artur Opiela i Bartosz Stolarski.Duże opóźnienia czasowe wymusiły na organizatorach zmianę harmonogramu. Zrezygnowano z rozgrywania TOP32, oraz sesji autografów i prezentacji zawodników. W TOP16 popularny Roman wygrał z Goździewiczem. Po spinie przy betonach z dalszej rywalizacji odpadł Opiela, przegrywając z Włodarczykiem. Stolarski bez problemu poradził sobie ze Skwierczyńskim, a Trela ograł Tereja. Carzasty musiał uznać wyższość Mospinka. Dawid Karkosik jadący pożyczonym autem Piotra Więcka przegrał z Jakubem Biedrzyckim. Maciej Bochenek wyeliminował Piotra Jankowskiego, a po awarii linki gazu na ostatnim nawrocie z zawodami pożegnał się Adrian Pelc, który walczył z Grzegorzem Hypkim.W TOP8 Mospinek jadący w parze z Trelą po raz kolejny wylądował na betonowej bandzie, uszkadzając tył swojego BMW E30. Samochód okazał się na tyle sprawny, że zawodnik Valvoline PUZ Drift Team mógł kontynuować rywalizację, jednak strat z pierwszego biegu nie udało się odrobić. Dysponujący dwukrotnie większą mocą Stolarski poradził sobie z Biedrzyckim. W pojedynku dwóch E30 w barwach Valvoline (Romanowski VS Hypki) lepszy okazał się Hypki. W TOP4, po wygraniu z Włodarczykiem znalazł się również Bochenek.W pierwszym pojedynku najlepszej czwórki Trela wygrał z Hypkim. W walce dwóch kierowców BudMat Auto RB Team, od Stolarskiego lepszy okazał się Bochenek. Finał B, czyli walka o trzecie miejsce rozegrała się między Hypkim i Stolarskim. Na najniższym stopniu podium ostatecznie stanął po raz pierwszy w tym sezonie Grzegorz Hypki. W wielkim finale dramat przeżył broniący tytułu Mistrza Polski Paweł Trela. W pierwszym punktowanym przejeździe ostrej walki nie wytrzymał 540-konny silnik, co oznaczało zwycięstwo Macieja Bochenka. Tym samym kierowca Nissana S13 znów wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej sezonu.Finał Driftingowych Mistrzostw Polski odbędzie się za trzy tygodnie na torze Poznań.
[youtube]EV-0MyhPdGE[/youtube]
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.