Rast nie może uwierzyć w swój sukces
René Rast został mistrzem DTM sezonu 2020. Kierowca Audi w swoim RS 5 DTM, w doskonałym stylu wygrał w niedzielę finałowy wyścig sezonu i raz jeszcze wpisał się do historii serii wyścigów samochodów turystycznych DTM. Jak dotąd, żaden inny kierowca nie zdobył tego tytułu trzy razy w przeciągu czterech lat.
Autor zdjęcia: ITR eV
- To wygląda zbyt pięknie by mogło być prawdą - powiedział Rast po przekroczeniu linii mety w finałowym wyścigu. Rast miał ponad dziesięć sekund przewagi nad swym największym rywalem do tytułu Nico Müllerem, który w sobotniej rundzie był pierwszy.
- Osiągnąłem więcej, niż mógłbym sobie wymarzyć. Dzięki 24 zwycięstwom jestem teraz najbardziej utytułowanym kierowcą Audi w DTM. Zdobyłem swój trzeci tytuł, i to w roku, który był dla nas bardzo trudny. W pierwszej połowie sezonu nie miałem takiego tempa. Mimo to zdobywałem miejsca na podium i zgromadziłem wystarczająco dużo punktów, by utrzymać się blisko Robina Frijnsa i Nico Müllera. Pochód do triumfu rozpocząłem podczas rundy w Zolder. Wygrałem cztery wyścigi z rzędu i do ostatniego weekendu tego sezonu dotarliśmy na prowadzeniu. Dobrze pojechałem w kwalifikacjach, jeszcze lepiej w niedzielnym wyścigu i dzięki temu zdobyłem mistrzowski puchar. Samochód był po prostu fantastyczny. Nie miałem z nim najmniejszego problemu. Dziękuję mojej ekipie, mechanikom, zespołowi Rosberg i oczywiście Audi Sport za to wspaniałe auto. Jestem niezmiernie szczęśliwy - dodał.
W 2017 roku, w Hockenheim, w finale swego pierwszego sezonu w DTM, René Rast również zdobył tytuł mistrzowski. W roku 2018, ten kierowca zespołu Audi Sport Team Rosberg zajął drugie miejsce, ustępując o zaledwie cztery punkty Gary’emu Paffett’owi z teamu Mercedes-Benz. W 2019 Rast zabłysnął w pierwszym sezonie ery Class 1 i na torze Nürburgring zdobył swój drugi tytuł mistrza DTM. W tym roku powtórzył swój wyczyn i obronił tytuł.
Jednym z pierwszych, którzy pogratulowali Rastowi w parc-fermé Hockenheimring, był Markus Duesmann, prezes zarządu AUDI AG: - Gratulacje dla René Rasta za zdobycie tytułu mistrza, ale także dla ABT za tytuł w klasyfikacji zespołowej. Gratulacje dla całego zespołu Audi Sport. To, co wszyscy razem osiągnęli w ostatnim roku naszego fabrycznego zaangażowania w DTM, jest naprawdę wyjątkowe.
Szef Audi Motorsport Dieter Gass, odebrał puchar za zwycięstwo w klasyfikacji producentów. Audi zdobyło w niej 1253 punkty: - Fakt, że udało nam się ukończyć ostatni wyścig z sześcioma fabrycznymi kierowcami na pierwszych sześciu pozycjach, mówi wszystko. DTM był niesamowitym sukcesem dla Audi, szczególnie w ostatnich dwóch latach, w których jeździliśmy samochodami z czterocylindrowymi silnikami. W Class 1 wygraliśmy wszystko, co było do wygrania. Zdominowaliśmy ją w roku 2019, a także w 2020. René zasługuje na ten tytuł. Wielkie podziękowania dla całego zespołu, dla wszystkich tu na torze, ale także dla wszystkich pracujących na ten sukces w Neckarsulm, w Neuburgu i w Ingolstadt. Wielkie dzięki! To był zaszczyt pracować z tą drużyną i wspólnie świętować tak wielkie triumfy w DTM. Teraz nadszedł czas, by „zacząć odkrywać nowe lądy”.
Koordynator zespołu Maike Frik, w imieniu Audi Sport Team Abt Sportsline odebrała trofeum za zwycięstwo w klasyfikacji zespołowej. Kierowcy tego teamu Nico Müller i Robin Frijns zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców. Po swoim zwycięstwie w sobotę, Müller prowadził również w pewnych momentach ostatniego wyścigu. Jednak z drugim kompletem opon nie mógł już nadążyć za tempem René Rasta.
- Po prostu nie byłem wystarczająco szybki, by rzucić René wyzwanie - powiedział Nico Müller. - W porównaniu z sobotnim wyścigiem zmieniliśmy kilka drobnych rzeczy, które naszym zdaniem mogły nam pomóc, ale coś poszło w złym kierunku. Było to oczywiście frustrujące, ale to nie tu nie straciliśmy szanse na mistrzostwo. Straciliśmy je już w Zolder. Chciałbym pogratulować René wspaniałego sezonu. On jest godnym mistrzem. Walczyliśmy na torze - mam nadzieję, że nie po raz ostatni.
Podobnie jak dzień wcześniej, kolega René Rasta z teamu, Jamie Green, ukończył wyścig na miejscu trzecim: - Poczułem dziś, że to jest prawdziwy sport motorowy. Szkoda, że ta era dobiega końca.
Mike Rockenfeller z Audi Sport Team Phoenix zajął miejsce czwarte: - Byłem w stanie objąć prowadzenie już na starcie i miałem nadzieję wygrać ostatni wyścig ery Class 1, ale zmagałem się z oponami. Wynik był w pewnym sensie odzwierciedleniem całego sezonu.
Robin Frijns na pozycji piątej i Loïc Duval na szóstej sprawili, że w niedzielę, w finałowym wyścigu tego sezonu, Audi zajęło miejsca 1-2-3-4-5-6.
W sezonie, w którym Audi po raz ostatni angażowało się fabrycznie w serię DTM, wygrało 16 z 18 wyścigów. 17 razy Audi RS 5 DTM startowało z pole position i 16 razy odnotowało najszybsze okrążenie toru.
Począwszy od roku 2021, w DTM startować będą samochody klasy GT3. Audi zaangażuje się w tą serię wyścigów na poziomie zespołów klienckich jeżdżących Audi R8 LMS.
informacja prasowa
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze