Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Łukjaniuk odjeżdża rywalom

Aleksiej Łukjaniuk najszybciej przejechał mierzący ponad 24 kilometry odcinek Tejeda 2 i przed kończącymi dzień superoesami, zajmuje pozycję lidera w klasyfikacji generalnej Rajdu Wysp Kanaryjskich.

Alexey Lukyanuk, Alexey Arnautov, Citroen C3 R5, Rally Islas Canarias, FIA ERC

Autor zdjęcia: FIA European Rally Championship

- Podobało się nam. Jazda tym autem sprawia ogromną przyjemność. Niektórzy mocno atakują i mamy dobrą walkę - mówił Łukjaniuk.

Na odcinku za kierowcą Citroena C3 R5 znalazł się Jose Maria Lopez (+4,2). Trzeci był Marijan Griebel (+10,6), a czwarty Chris Ingram (+10,9).

- Ten oes jest bardzo długi, a asfalt bardzo zużywa opony, ale możliwe, że za bardzo oszczędzaliśmy ogumienie - mówił Lopez.

- Starałem się zarządzać ogumieniem na tym odcinku i wszystko poszło bardzo dobrze - komentował Griebel.

- Jestem bardzo zadowolony. Moja pewność siebie cały czas jest coraz lepsza. Nadal nie jadę tak szybko, jakbym chciał, ale jestem szczęśliwy - podsumował Ingram.

Drugą czwórkę utworzyli Pierre-Louis Loubet (+13,1), Norbert Herczig (+15,1), Łukasz Habaj (+16,4) i Jose Antonio Suarez (+16,4). Dziesiątkę zamknęli Ivan Ares (+18,8) oraz Surhayen Pernia (+24,2).

- Było lepiej. Tym razem byłem bardziej ostrożny - informował Loubet.

- Staraliśmy się nieco mocniej zaatakować. Auto jest fantastyczne, podobnie opony. Starałem się tylko oszczędzić hamulce - relacjonował Herczig.

- Starałem się zaatakować, ale jest ciężko. Tempo nie jest złe, ale wszyscy jadą bardzo szybko. Staraliśmy się atakować, ale jednocześnie unikać błędów - informował Habaj.

- Było ciężko, ale nadal atakujemy. Rajd jest jeszcze długi - komentował Suarez.

- Jest niesamowicie. To bardzo trudny oes, ale mamy sporo zabawy. Opony prawdopodobnie są zniszczone, ale jestem zadowolony - mówił Pernia.

W klasyfikacji generalnej Łukjaniuk ma 6,3 sekundy przewagi and Lopezem. Trzeci jest Ingram (+37,1), a czwarty Griebel (+38,6). Na piąte miejsce awansował Herczig (+47,7), który wyprzedził Aresa (+50,8). Siódmy jest Habaj (+53,2).

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Lopez goni Łukjaniuka
Następny artykuł Lopez będzie walczył z Łukjaniukiem

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska