Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią po kwalifikacjach do GP Bahrajnu

NICO ROSBERG: - Nie będziemy tak szybcy jak w kwalifikacjach, w porównaniu do innych.

Będzie trudniej. Przed kwalifikacjami nie było wiadomo, kto będzie miał najszybszy samochód, szczególnie na pojedynczym okrążeniu. Zespół pracował dobrze przez ostatnią noc, poprawiając bolid, bowiem mieliśmy problemy. To jest fantastyczny wynik, świetny na jutro, ale to będzie trudny dzień, ze względu na zużycie tylnych opon. Wczoraj byliśmy w trudnej sytuacji, ponieważ nie byliśmy tam, gdzie tego chcieliśmy. Wspaniale, że dziś byliśmy najszybsi. Ciężko powiedzieć, czy mamy wystarczające tempo, aby wygrać, ale spróbujemy.

SEBASTIAN VETTEL: - Nie jestem rozczarowany. Gratulacje dla Nico, przejechał świetne okrążenie. Kiedy przejechałem linię mety wiedziałem, że nie jestem pierwszy, zobaczyłem drugie miejsce na ekranie i nie wiedziałem, jak dużo straciłem, ponieważ pojechałem dobre okrążenie. Kiedy poinformowano mnie o stracie do Nico, to było jasne, że nawet zaliczając doskonałe okrążenie, to by się nie udało. Niemniej, jestem bardzo zadowolony, że udało się oszczędzić opony w trakcie kwalifikacji. Jutro znów wszystko będzie zależało od degradacji opon. Zobaczymy co się wydarzy, ale dobrze, że startujemy z pierwszego rzędu.

FERNANDO ALONSO: - To prawda, że w niedzielę poprawiamy nasze osiągi i jesteśmy bardziej konkurencyjni niż w sobotę. W piątek długi przejazd wypadł dobrze i nie było żadnych problemów z oponami. Jutro będziemy mieli dobrą szansę, aby pojechać równo i może walczyć o podium, chociaż zwycięstwo byłoby lepsze. W ostatnim zakręcie wiedziałem, że jestem gorszy o 0,1s, więc zdecydowałem się zjechać, aby zaoszczędzić jedno okrążenie na tych oponach. Normalnie w kwalifikacjach mamy trochę problemów, ale dzisiaj byliśmy zadowoleni. To stawia nas w dobrej pozycji do rywalizacji z liderami i walki o podium

MARK WEBBER: - Chciałbym trochę lepiej wykorzystać ten samochód i być wyżej, ale siódme miejsce z karą to nie koniec świata. Mamy inna strategie z oponami i to długie grand prix, więc zobaczymy jak nam pójdzie. Jestem dumny, że jutro zaliczę moje dwusetne grand prix. Kiedy pojawiłem się w F1 nigdy nie myślałem, że zostanę tu na tak długo. Miałem niewiarygodne wzloty i twarde upadki. Bardzo dużo nauczyłem się w tym czasie, o sobie i generalnie o życiu. Cały czas cieszę się ściganiem. To kolejna liczba, ale przydałby się dobry wynik, aby ją podkreślić.

KIMI RAIKKONEN: - Nie jesteśmy wystarczająco szybcy. To było nasze maksimum. Może powinniśmy być kilka miejsc wyżej, ale tak jak powiedziałem wczoraj, nie czujemy się dokładnie tak, jak byśmy tego chcieli. To chyba jedno z tych miejsc, gdzie nie mamy tempa. Oby jutro to się odwróciło. Potrzebujemy więcej przyczepności. Prawdopodobnie brakuje nam docisku w porównaniu do liderów. Wczoraj mieliśmy udany długi przejazd, więc może będzie lepiej. Nie mogę powiedzieć, które miejsce zajmiemy na mecie. Damy z siebie wszystko i jak dobrze pójdzie to będzie lepszy wynik niż ten dzisiejszy. Spodziewam się, że nasze opony będą się trzymały trochę lepiej niż u innych.



Fot. XPB Images
 

Poprzedni artykuł Zaskoczeni przez Rosberga
Następny artykuł Déjà vu w Bahrajnie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry