Mówią po wtorku
DANIEL RICCIARDO: - Czułem się dobrze rano na miękkich oponach i zrobiliśmy sporo rzeczy.
Udało nam się także zrobić kilka wyjazdów sprawdzających wydajność. Próbowaliśmy miękkich opon i choć swój najlepszy zrobiłem na ultra miękkich to miękkie są szybsze. Myślę, że dziś czegoś nauczyłem się. Ogólnie jestem zadowolony. W porównaniu z zeszłym tygodniem czułem, że samochód rozwija się. Po południu skupiliśmy się na dłuższych jazdach. Zrobiliśmy kilka okrążeń, ale wiemy jak zachowują się opony. Czuję, że możemy jeszcze więcej wyciągnąć z samochodu. Myślę, ze każdy tak ma, ale u nas wygląda to dobrze. To mój trzeci dzień w samochodzie i jestem coraz bardziej zadowolony.DANIIŁ KWIAT: - Dobrze było przejechać tak wiele okrążeń. W zeszłym tygodniu straciliśmy trochę czasu i teraz udało nam się zgromadzić wiele przydatnych informacji. To był dość spokojny dzień, bez większych problemów. Teraz możemy przeanalizować wszystkie dane i ciężko pracować przez cały tydzień, by lepiej przygotować się do Australii.LEWIS HAMILTON: - Rano nie pokonałem wielu okrążeń, ale miałem podobne wyczucie samochodu jak w zeszłym tygodniu. Tor nie jest świetny. Cały czas staramy się jak najwięcej zyskać. Szukamy lepszej wydajności. Myślę, że samochód będzie lepszy w tym tygodniu. Cały czas poprawiamy rezultaty, ale jestem przekonany, że w Melbourne będziemy mieli możliwie najlepszy samochód. Wszystkie części będą udoskonalone. Będziemy znać też ustawienia. Rano pojawiło się pewne uszkodzenie podłogi, dlatego szybciej skończyliśmy jazdy. Poświeciłem swój czas, by Valtteri zrealizował swój plan. Wygląda na to, że Ferrari będzie największym rywalem, ale Red Bull też wygląda na szybkiego. Najbliższe dni będą interesujące i w Australii walka o pole position będzie zaciekła.VALTTERI BOTTAS: - Zrobiliśmy ponad 80 okrążeń w cztery godziny. To jest dobre. Koncentruję się na długich przejazdach i poprawiamy ustawienia. Uczymy się samochodu, więc to był cenny dzień. Nie jesteśmy jeszcze w miejscu, w którym chcemy być. Zawsze jest coś do zrobienia z samochodem i oceniamy wszystkie udoskonalenia. Widzimy, w jakich obszarach musimy poprawić się. Nie patrzymy na czasy okrążeń, ale możemy pokonać zeszłotygodniowe 1:19,705. Myślę, że Ferrari wygląda na bardzo szybkie. Nie powinniśmy lekceważyć też Red Bulla. Musimy ciężko pracować, by być w jak najlepszej formie w Melbourne.JOLYON PALMER: - Dzisiaj miałem krótkie jazdy ze względu na wymianę silnika. To nie było idealne, ale to nie koniec świata. Wciąż jesteśmy w dobrej pozycji i czuję się pewnie przed sezonem. Z pewnością byłoby lepiej pokonać więcej okrążeń i nigdy nie chcę tracić czasu na torze. Mamy jeszcze trzy dni testów i czekam na kolejne kółka.NICO HULKENBERG: - Miałem przyzwoity dzień i po południu byliśmy w stanie zrealizować prawie cały program. Czasami czuć, że wieje wiatr i to wpływa na samochód. Lepiej zrozumieliśmy ustawienia i opony. Mamy wiele rzeczy do rozważenia przed jutrem.ESTEBAN OCON: - Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszej pracy. Zrobienie 140 okrążeń to spory wysiłek i pozwoliło nam na odkrycie wielu rzeczy. Mieliśmy kilka długich przejazdów. Pracowaliśmy nad aerodynamiką i oponami oraz silnikiem. Widzę, że czynimy postępy w porównaniu do zeszłego tygodnia. Za każdym razem sprawdzamy nowe rozwiązania i idziemy w dobrą stronę.PASCAL WEHRLEIN: - Cieszę się, że jestem z powrotem w Sauberze jako kierowca wyścigowy. Czułem się dobrze na torze w nowym samochodzie i wraca moje tempo. Zdobyłem pierwsze wrażenia z C36-Ferrari. Rano zapoznałem się z procedurami nowego auta. Nie mogę doczekać się powrotu jutro.MARCUS ERICSSON: - Po południu sprawdziłem kilka nowych części aerodynamicznych. Czułem, że samochód jest inny niż w minionym tygodniu. Pracowaliśmy także nad ustawieniami na Melbourne. Ogólnie to był ciekawy dzień. Musimy popracować w nocy, by przeanalizować dane, które mają sprawić, że samochód będzie lepszy.FELIPE MASSA: - To był długi dzień. Udało się zrobić 168 okrążeń, więc dla zespołu i niezawodności zespołu to świetny dzień. Zrobiliśmy wszystko, co było zaplanowane. Zawsze miło jest kończyć dzień z poczuciem zrealizowania planu. Nasze czasy okrążeń był konkurencyjne, co zawsze daje dobre uczucia. Jesteśmy na początku roku i jest wiele do zrobienia oraz zrozumienia. Z pewnością to pozytywny dzień. Jestem zadowolony z każdego okrążenia, które zrobiłem i zespół był dziś wielki.KEVIN MAGNUSSEN: - To był kolejny przyzwoity dzień. Mieliśmy kilka dobrych testów i małych problemów, które jednak nie zatrzymały nas. Wszystkie badania były cenne i mam dobry przebieg. Mam dobre wyczucie w samochodzie i jesteśmy zadowoleni z balansu. Nie mogę doczekać się kolejnych dni.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.