Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Tajemniczy Mikołaj w F1

Podczas finału sezonu w Abu Zabi kierowcy Formuły 1 anonimowo obdarowali się prezentami. Było wiele śmiechu i zgadywania.

Sergio Perez, Racing Point

Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images

Oficjalny kanał F1 opublikował filmik, na którym zawodnicy odpakowują otrzymane podarunki i próbują zgadnąć, kto był ich „Mikołajem”.

Daniel Ricciardo z Renault otrzymał zestaw do karaoke wraz z mikrofonem i kolekcją świątecznych piosenek. - Hmm, pierwszy do głowy przychodzi mi Charles Leclerc - próbował odgadnąć Australijczyk. - Na Suzuce udzielał wywiadu, a ja śpiewałem. Za drugim podejściem udało się wskazać właściwie na Maxa Verstappena.

Z kolei Holender bardzo szybko odgadł, od kogo dostał prezent związany z grą w golfa.

- Od razu wiedziałem od kogo to. Od Carlosa [Sainza]! Muszę z nim zagrać w golfa. Hiszpan obdarowany został wielką puszką papryczek jalapenos, więc Mikołaj mógł być jeden - Sergio Perez z Meksyku.

Kierowca Racing Point otrzymał pluszowego psa, czapeczkę, rękawiczki oraz bombonierkę. Początkowo sądził, że darczyńcą był Sebastian Vettel, ale właściwa odpowiedź to Kimi Raikkonen. Iceman odpakował wielką patelnią oraz dużą porcję czekolady. Fin nie zgadł kto był Mikołajem, więc podpowiedziano mu, że Romain Grosjean.

Francuz, który podczas tajfunu szalejącego w trakcie wyścigowego weekendu w Japonii siedział w hotelu i sklejał model bolidu, otrzymał puzzle 3D ze sławnym Louvrem.

Grosjeana obdarował Nico Hulkenberg, który od Roberta Kubicy dostał ubranko dla psa. Polak z kolei od Lando Norrisa otrzymał kapelusik w narodowych barwach oraz krem do opalania. Norris - najmłodszy w stawce - odpakował smoczek, ręczny laktator oraz czekoladki adwentowe. Dowcipnym Mikołajem okazał się Alex Albon.

Taj również dostał jeden ze śmieszniejszych prezentów. George Russell podarował koledze z F2 wsteczne lusterko z dopiskiem: „Gdy następnym razem będziesz walczył o podium”, nawiązując do kolizji z Lewisem Hamiltonem w końcowej fazie Grand Prix Brazylii. Kierowca Williamsa dostał od Lance'a Strolla pocztówkę oraz bluzę. Kanadyjczyka obdarował Daniił Kwiat, a prezentem była mała wersja gry w hokeja.

Rosyjski kierowca otrzymał prezent nawiązujący do zespołu Metallica od Kevina Magnussena. Reprezentanta Haasa obdarował Antonio Giovinazzi [zestaw do fondue]. Długowłosy zawodnik znalazł „pod choinką” prostownicę, szampon i spinkę.

Pierre Gasly otrzymał od Charlesa Leclerca pocztówkę oraz nagranie swojego pełnego krzyków komunikatu wygłoszonego po pierwszym podium w karierze. Mikołajem Monakijczyka z Ferrari był Daniel Ricciardo i podarował mu kilka par skarpetek w nawiązaniu do ich wspólnych wakacji w Las Vegas.

W zabawie nie wzięli udziału: Lewis Hamilton, Valtteri Bottas i Sebastian Vettel.

Film należy oglądać na YouTube.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Stabilizacja w McLarenie pomogła Sainzowi
Następny artykuł Burzliwe dzieje Haas F1 i Rich Energy

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska