Vettel nie ufa Ferrari
Zdaniem Marka Webbera Sebastian Vettel znalazł się w niezwykle trudnej sytuacji, potęgowanej przez brak zaufania do tegorocznego samochodu Ferrari.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Ferrari od początku sezonu znajduje się w słabej formie. Czerwone SF1000 nie mogą nawiązać walki z czołówką i osiągami osunęły się do tzw. środka stawki. Mimo to Charles Leclerc był w stanie dwukrotnie stanąć na podium. Monakijczyk zajął drugie miejsce w Grand Prix Austrii, a podczas pierwszej rywalizacji na Silverstone dojechał trzeci.
Z kolei Vettel wydaje się być kompletnie zagubiony. Najlepszym wynikiem rozstającego się z Maranello po bieżącym sezonie kierowcy było szóste miejsce w Grand Prix Węgier.
Według Webbera dysproporcja w osiągach Vettela i Leclerca wynika z braku zaufania czterokrotnego mistrza świata do tegorocznego samochodu.
- Rozmawiałem z nim prywatnie i powiedział mi, że po prostu nie czuje tego samochodu - stwierdził Webber na antenie Channel 4. - Jest zagubiony i brakuje mu zaufania. Walczy z samochodem.
- Działania w garażu również nie dają mu pewności, aby mógł wyjechać na tor i zbliżać się tym autem do limitu. Widzieliśmy nawet jak sam sprawdzał samochód, co jest dość przerażającą sytuacją dla kierowcy.
Vettel jeszcze nie podjął decyzji odnośnie swojej przyszłości w Formule 1. Niemiec łączony jest z Racing Point, choć sam nie wykluczył roku przerwy i powrotu do stawki wraz z nadejściem rewolucji technicznej w sezonie 2022. Webber uważa, że „urlop” nie jest dobrym rozwiązaniem.
- Seb znajduje się na rozdrożu i nie jest to łatwe. Musimy pamiętać, że zaczął karierę w 2008 roku. Minęło dwanaście lat. To w padoku wiele czasu i mam wrażenie, iż Ferrari rozładowało jego baterie. Musi poszukać nowych możliwości, ale gdzie je znaleźć? Nie widzę, aby jakiś czołowy zespół mógł go przygarnąć. Ma przed sobą kilka trudnych decyzji.
- Zawsze jest miło, jeśli możesz pozostać aktywnym w Formule 1. Ten sport rozwija się bardzo, bardzo szybko. Dobrze by było, gdyby znalazł miejsce na przyszły rok, na przykład w Racing Point. Urlop jest ryzykowny, ponieważ może szybko doprowadzić do trzeciej opcji, którą jest pozostanie z dziećmi w domu i jedzenie Skittlesów - podsumował Mark Webber.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze