Webber: Ta rywalizacja pozostawiła ślady
Mark Webber uważa, że zeszłoroczna walka o tytuł pozostawiła Maxowi Verstappenowi i Lewisowi Hamiltonowi rany, które wymagają zagojenia.

24-latek sięgnął po swoje pierwsze mistrzostwo, wygrywając szokujący wyścig w Abu Zabi. To nie była pierwsza sytuacja, która podzieliła kibiców. Wcześniej do pełnych kontrowersji wydarzeń doszło m.in na Silverstone, czy Monzie.
Verstappen sam przyznał, że intensywność walki nie była zdrowa. Podobnego zdania jest były kierowca Red Bulla - Mark Webber. Australijczyk twierdzi, że "rany" obu kierowców zagoją się dopiero po pewnym czasie.
- To trudna sytuacja, myślę, że potrzebują na to z roku. Wciąż tam są rany, które wymagają czasu, aby się zagoiły w pełni - stwierdził Webber.
- Niewykluczone jednak, że dojdzie do tego dopiero po zakończeniu kariery. Póki się ścigają, będą rywalizować ze sobą, a tego chcemy w tym sporcie.
37-latek przyznał, że utrata mistrzostwa w takich okolicznościach musi być trudna do przełknięcia dla Lewisa Hamiltona.
- Końcówka 2021 roku musiała być dla niego trudna psychicznie. Utrata tytułu w takich okolicznościach, to wielka pigułka do przełknięcia. Czuł, że został okradziony na ostatnim okrążeniu, ponieważ nie był w stanie walczyć na zużytych oponach.
Były reprezentant ekipy z Milton Keynes twierdzi, że Michael Masi wykonał niewłaściwą decyzję w kwestii samochodu bezpieczeństwa.
- Wszyscy byliśmy rozczarowani, że to się tak skończyło. Obaj zasłużyli na podniesienie tego trofeum, ale nie chcieliśmy, żeby to się rozstrzygnęło w taki sposób - podsumował Australijczyk.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.