Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Krzemiński na podium

Tomasz Krzemiński z Uniq Racing, rozpoczynający finał z 16 pola, w debiucie w DD2 wywalczył trzecie miejsce podczas drugiej edycji Rotax Winter Cup na Circuito Campillos w Andaluzji.

Bartłomiej Mochnacki, 29 w prefinale, ukończył finał Juniorów na 26 miejscu. Artur Janosz zakończył występ w repasażu Seniorów.

- Jestem bardzo zadowolony bo to jest mój pierwszy start w tej kategorii - mówił Tomasz Krzemiński. - Już pod koniec ubiegłego sezonu rozpocząłem przygotowania aby w niej rywalizować. Najszybsza klasa w Rotax Max nie zrobiła na mnie wrażenia wielkiego przeskoku. Takim sprzętem już trenowałem pół roku wcześniej, kiedy podjęliśmy decyzję o moim przejściu do DD2. Całą zimę solidnie nad tym pracowałem. Moim celem w sezonie 2010 jest zdobycie tytułu Mistrza Europy w DD2. Wyścig w Campillos to taki pierwszy krok do tego celu. Dzisiaj mierzyłem trochę wyżej ale nie najlepiej pojechałem przedfinał i finał rozpoczynałem z szesnastego pola startowego. Myślę, że to przesądziło o takim wyniku. Mimo wszystko jestem zadowolony bo to pozwala mi patrzeć optymistycznie na założony plan.

Sobota z pogodowymi niespodziankami dała się we znaki nie tylko zawodnikom ale i organizatorom. Najpierw ulewny deszcz zalały tor i wypompowywano wodę między biegami a w końcu mgła skutecznie zakończyła rywalizację. Pierwszy dzień dla kierowców Uniq Racing nie do końca był zgodny z planem. W piątkowych czasówkach najlepszą pozycję wywalczył Tomasz Krzemiński, który wykręcił czwarty czas. Artur Janosz zawalił Warm up i na czasówce uplasował się w trzeciej dziesiątce. Zastępujący kontuzjowanego lidera zespołu Karola Dąbskiego, Japończyk Kazuyoshi Nishino nie najlepiej poradził sobie w pierwszej konfrontacji z Europejczykami i wypadł słabiej niż Janosz. Jednak już pierwszym biegu eliminacyjnym pokazał, że potrafi walczyć. W mokrym wyścigu dowiózł 14 miejsce do mety. Z przedostatniej pozycji po zamieszaniu na pierwszym okrążeniu ruszył Janosz. Dotarł do jedenastego miejsca i ostatecznie spadł na dwudzieste czwarte. Powodem był kamień, który wpadł pomiędzy łańcuch a koło zębate wyłączając go z boju o dobra lokatę. W DD2, Tomasz Krzemiński ruszał z czwartego pola. Przylał silnik na starcie i ruszył z końca stawki. Na mokrej nawierzchni w ulewnym deszczu błyskawicznie odrabiał straty by dotrzeć do pierwszej dziesiątki i zająć ósme miejsce. Był najszybszym kierowcą w stawce i do niego należy najlepsze okrążenie wyścigu. Pozostałe biegi odwołano z powodu mgły i przeniesiono je na niedzielny poranek. 

Warm Up na oszronionym torze rozpoczęła kategoria Rotax Max Senior. Nishino z Janoszem uzyskali szósty i siódmy czas a Krzemiński w DD2 był dopiero dziewiąty. Niedzielne wyścigi seniorów dobrze rozpoczął Janosz przebijając się w pierwszym biegu z końca na 11 miejsce. W kolejnym starciu po szybkim awansie do pierwszej dziesiątki Janosz nie wystrzegł się błędów i stracił kilka pozycji by dojechać na 18 miejscu. Trzeci bieg Janosz ukończył na 19 pozycji. Przygoda z kamieniem w pierwszym wyścigu przesądziła o konieczności zaliczenia biegu ostatniej szansy, dającego możliwość awansu do przedfinału. Startując z szóstego pola, Janosz po zaciętej walce dotarł do mety na ósmej pozycji i znalazł się po za premiowaną awansem, pierwszą szóstką. Kazuoshi Nishino wielokrotnie pokazywał się z bardzo dobrej strony. Po zaciętych bojach, nawet w pierwszej dziesiątce zajmował na mecie 18 i 19 miejsce. W połączeniu z wynikiem pierwszego wyścigu nie pozwoliło mu to awansować - i zaliczał bieg ostatniej szansy. Z rywalizacji w wyścigu wykluczył go zerwany łańcuch jeszcze na powtórzonym okrążeniu przed startem. Krzemiński wywalczył piąte miejsce DD2 pomimo powtarzającego się kłopotu z zalewaniem silnika. Drugi niedzielny bieg – przedfinał, Krzemiński w stawce DD2 ukończył dopiero na 16 miejscu. Finałowy start z szesnastego pola pozwolił jedynie na ostrą walkę i przebicie się do czołówki. Krzemiński na mecie zameldował się trzeci, co jak na debiutanta w najszybszej kategorii jest bardzo dobrym wynikiem.

- Ogromnie cieszy nas wynik Tomka Krzemińskiego - mówił szef zespołu, Piotr Dąbski. - Założyliśmy w planach walkę o tytuł Mistrza Europy i ten wynik potwierdza to, że plan jest realny i poszliśmy w dobrym kierunku. Pozostałym naszym kierowcom zabrakło trochę szczęścia – przydarzyły się defekty ale widać bardzo duży postęp w jeździe Artura Janosza. Myślę, że jest to m.in. wynik naszych wyjazdów na liczne testy. Artur zaliczył także japońską rundę Rotax Max. Nasz gość Kazuyoshi Nishino  posmakował europejskiej rywalizacji, ma potencjał i być może w naszych barwach wystąpi podczas całej serii Rotax Max Euro Challenge 2010. Liczę, że szybko powróci do zdrowia Karol Dąbski, który od ubiegłego sezonu zmaga się z kontuzją. Pomimo tego zaliczył kilka wyścigów jednak w tym sezonie stawiamy sobie poprzeczkę zdecydowanie wyżej i do realizacji naszych planów potrzebne jest sto procent zdrowia.

Podium DD2 | Fot. Uniq Racing

DD2
1. Damien Vuillaume (F) CRG 17.56,882
2. Christophe Raymakers (B) Zanardi +10,022
3. Tomasz Krzemiński (PL) Intrepid +10,499
4. Martins Lapins (LV) Zanardi +11,651
5. Eugene Brittz (ZA) Intrepid +16,996
6. Tiago Ribeiro (P) Korridas +23,058

SENIOR
1. James Greenway (GB) Tony 18.00,596
2. Jack Dex (GB) FA Kart +2,880
3. Tom Fawcett (GB) Tony +4,152
4. Ross Wylie (GB) FA Kart +4,365
5. David Sutton (GB) FA Kart +4,417
6. Mike Simpson (GB) Birel +5,627

JUNIOR
1. Ukyo Sasahara (J) Intrepid 13:42.210
2. Jack Barlow (GB) FA Kart +6,444
3. James Singleton (GB) Tony +6,630
4. Julian Wagner (A) M-Tec +7,248
5. Harry Crawley (GB) FA Kart +8,084
6. Henry Hunter (GB) Tony +8,322
26. Bartłomiej Mochnacki (PL) CRG +43,763

Artur Janosz | Fot. Uniq Racing

Fot. Uniq Racing

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Trzech Polaków w RK Kart
Następny artykuł Basz jedenasty w Winter Cup

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska