Kolejne zmiany w zespole Yamahy
W Yamasze postępuje proces reorganizacji działu sportu. Dotychczasowy szef Kouichi Tsuji pożegnał się ze swoim stanowiskiem.
Autor zdjęcia: Yamaha MotoGP
Po trudnym sezonie 2018 - w który Yamaha wkroczyła z trwającą aż 24 wyścigi serią bez zwycięstwa w MotoGP - japońska marka przeszła w okresie zimowym kilka zmian organizacyjnych.
Najważniejsza z nich dotyczyła lidera projektu. Kouichi Tsuji po niezwykle słabym występie Yamahy w kwalifikacjach do Grand Prix Austrii 2018 został zmuszony do publicznych przeprosin fabrycznych jeźdźców: Valentino Rossiego i Mavericka Vinalesa. Po tym zdarzeniu został później ostatecznie odsunięty od swojej roli, a jego zastępcą został Takahiro Sumi.
Yamaha do tej pory nie potwierdziła, że Tsuji zakończy swoją kolejną misję w japońskiej marce, jednak jak dowiedział się Motorsport.com na stanowisko szefa sportowego oddziału szykowany jest obecny dyrektor generalny Hiroshi Ito.
W ramach zimowej restrukturyzacji Yamaha zmieniła także swoje podejście do satelickiego zespołu, zapewniając mu odpowiednie wsparcie. Poprzedni związek z ekipą Tech 3 zakończył się przed tegorocznym sezonem. Gdyby jednak trwał nadal, motocykliści reprezentujący ten zespół korzystaliby z maszyn w specyfikacji 2018, nie otrzymując żadnych aktualizacji w trakcie trwania roku.
Franco Morbidelli z Petronas SRT dostał najnowszą ewolucję maszyny, a Fabio Quartararo, który przebojem wdarł się do czołówki MotoGP, korzysta z aktualnego, w niewielkim stopniu przestrojonego silnika.
W trwającym sezonie Yamaha ma na koncie jeden triumf. Vinales wygrał zawody w holenderskim Assen.
W czasie niedawnych testów w czeskim Brnie ekipa zaprezentowała nowy prototyp, przeznaczony na sezon 2020. Tak wczesne przygotowanie nowej maszyny jest czymś dotąd niespotykanym w japońskim zespole.
Rossi, który od dawna nalegał na progres, pochwalił wysiłki marki. - Sądzę, że w przeciągu ostatnich tygodni mieliśmy więcej rzeczy do sprawdzenia, niż przez kilka zeszłych lat.
Vinales dodał: - Komunikacja istotnie się poprawiła względem ubiegłych lat. Teraz rozmawiam bezpośrednio z Sumim, mówiąc mu, co myślę. Rzeczy się zmieniają, ale brakuje kilku detali. Trzeba ewoluować bardzo szybko - zaznaczył hiszpański jeździec.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze